U mnie był FWD jest i Quattro. No nie ma się co oszukiwać i mówić, że nie ma takiej różnicy. Różnica jest bardzo odczuwalna. W quattro są nieco droższe te auta, ale warto zainwestować. Sam się napaliłem na FWD z początku, a potem i odsprzedać ciężko było bo nie było 4x4 i na mokrym trakcje rwało. I na co to komu? Dla 1l na 100km oszczędności albo i mniej oraz dla ewentualnego problemu z haldexem? Jednak wybieram 4x4, sporo więcej mocy i przede wszystkim 6 biegów zamiast 5 o dwóch wydechach zamiast 1 nie wspomnę :P bo bez tego TT nie przejdzie!