Witam wszystkich!
Postanowiłem napisać do was zapytanko odnośnie świec zapłonowych w naszych 20VT. Chodzi o to, że z historii obsługi mojego autka, kupionego półtorej miecha temu, wynika, że świece ostatni raz były wymieniane przy 120.000 przebiegu, a auto ma już 205.000. Mój silnik to AUQ 180KM z 2003 roku. Przy doborze świec kieruję się tym, że aktualnie auto jest seryjne, natomiast planuję już jakiś program i inne mody, więc bankowo będzie miał wyższą moc. Świece chciałbym irrydowe, gdyż podobno dużo fajniej iskrę przenoszą.
Teraz pytanie, czy brać świece np Beru irrydowe, czy może świece z S4, RS4? Gdzieś wyczytałem na forum, że to bardzo fajna alternatywa. Czy brać świece zimniejsze? Jeśli tak to o ile stopni. Proszę bardzo o pomoc, gdyż nie wiem co wybrać....
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów!