Witam wszystkich,
Po prawie 1,5 miesiąca nareszcie znalazłem czas, by opisać swoją historię
Przez ostatnie kilka miesięcy poszukiwałem auta, które byłoby zwinne, szybkie i sprawiało przyjemność z jazdy. Zdecydowanie nie patrzyłem na bagażnik i wielkość wewnątrz , bo w tej chwili moja rodzina to 2+0, więc na razie nie ma potrzeby posiadać dużej przestrzeni bagażowej. Pewnie jest to ostatni moment na zakup takiego auta, bo potem to już tylko duży sedan albo kombi
Wybierałem pomiędzy Celicą TS, e46 coupe, Astrą GTC 2.0T i właśnie TT.
Wybór ostatecznie padł na TT.
Moje auto ma swoją historię już prowadzoną na forum ponieważ poprzednimi użytkownikami byli sleza i wolomo. Wcześniej jeździło we Włoszech. Do Polski przyjechało jako bezwypadkowe i rzeczywiście tak jest, bo całe je sprawdzałem. W tej chwili przebieg to 201 tys km i chyba tak jest. Wcześniej miało książkę prowadzoną a chłopaki nie "korygowali" kilometrów.
Po względem technicznym auto było idealnym stanie. Do zrobienia miałem FIS - skorzystałem z pomocy Jerrego ( jeszcze raz dzięki za pomoc).
Do zrobienia kosmetyka - lakier do odświeżenia, jest kilka rys i wgniotek do zrobienia. Sleza bardziej skupiał się na niezawodności niż na wyglądzie
W środki kilka plastików do wymiany.
Być może w przyszłości zrobię jeszcze coś w wydechem bo końcówki są "specyficzne"
Na razie 205KM (w serii było 180KM ale jest wgrany wirus przez ECUprojekt z Wrocławia). Początkowo było wystarczająco ale po 8tys km chyba już się przyzwyczaiłem i pewnie za pól roku zacznie brakować mocy
Zdjęcia jeszcze robione przed zakupem ale jak będą nowe to wrzucę.
Załącznik 6889Załącznik 6890Załącznik 6891
Odpowiedz z cytatem
ladne auTTo ladny kolor tylko faktycznie te koncowki zabieraja mu troche uroku 
Zamieszczone przez John Dryden
