Hej, pomysł jest super! Byłam na tym, widziałam, jeździłam!

Zacznę od tego, że Tor w Poznaniu jest naprawdę dobrze przygotowany i sam układ trasy też jest ciekawy, myślę że na naprawdę wysokim poziomie.

Co prawda nie jeździłam na nim swoją TT (myślę że jednak zabawa zaczyna się autem o jeszcze większej mocy niż moim), za to jeździłam Porsche Carrera, GT3 oraz GT3 RS, a także Lamborghini Gallardo i Ferrari F430 (te dwa ostatnie w deszczowej pogodzie, co pokazało niesamowite systemy w samochodzie!).

Oprócz tych samochodów do wynajęcia, krążyły tam prywatne auta, czyli właśnie na takiej zasadzie jak Wy byście chcieli. Była nawet TTRS (zaprosiłam kierowcę do naszego klubu, bo niestety o nim nie wiedział - pozdrawiam!)

Wiem więc jak to wygląda, na jakiej zasadzie funkcjonuje. Polecam sobie zarezerwować na to cały dzień i mieć jednak zdrowy rozsądek i czasem odpuścić, niż zbierać się i auto. Przepraszam że tak za raz straszę, ale ja już podczas jednego dnia widziałam dość sporo wypadków

Dobrym pomysłem jest też wynajęcie jakiegoś instruktora, który pokaże prawidłowe pokonywanie toru. Ja miałam to szczęście, że wsiadając tam pierwszy raz za kierownicą dostałam świetnego nauczyciela, który w kilku krótkich wskazówkach zupełnie odmienił mój styl jazdy na torze! To pozwoliło wykręcić później jeden z lepszych czasów w lamborghini


Jeżeli ktokolwiek ma jakiekolwiek pytania - piszcie śmiało. Chętnie odpowiem i doradzę

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

I tak na zachętę:

Załącznik 6772

Załącznik 6773