Nadmienię, że policja mało kiedy osądza winę tego co miał pomalowane lampy, tylko tego co w niego wjechał. Jednak ubezpieczalnia - to już inna bajka. Nawet jeśli policja stwierdzi, że wina jest po stronie drugiego kierowcy, to mimo wszystko ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania, bo poruszałeś się pojazdem który nie powinien być dopuszczony do ruchu, czyt. niesprawny.
Zgadzam się.Zamieszczone przez Kamuś
Policja nie jest od osądzania, wydawania wyroków. Od tego w naszym kraju jest inna instytucja.
Czepiasz się słówek.Zgadzam się.Orzeka bardziej pasuje?
https://www.youtube.com/watch?v=VTk1x9e-Cxk
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Pod filmem rozporządzenie. Wydrukować i do schowka.
No i chyba zrobie tak jak pisze unsuitable a w razie czego każdy ma 10 minut na usunięcie usterki. Na taśmie dwustronnej delikatnie ja podkleje, aby działało na pare metrów. Dzięki
Tak w temacie, to chłopaki w Niemczech na gładkich zderzakach mają tablicę na przyssawki
__________________________
Pozdrawiam
rozporządzenie ok ,ale **** a nie prawnik który wysłowić się nie potrafi....
to ja mam pytanie, jakie przepisy określają zasady kontroli naszego pojazdu?
Chodzi o słynną kontrolę GT-Ra, która trwała podobno 4 godziny (bo przyjeżdżali różni technicy itp.).
Z tego co wiem, to było coś nie tak(wątpliwości). Żeby nie zatrzymywać pojazdu do sprawdzenia, zrobili to na miejscu.To lepsze niż odholowanie do wyjaśnienia(bo tam się nikomu nie spieszy
4 godziny to jeszce nic, mi maglowali auto i trzymali nas przez ponad 6h ale rozbierali z grubsza wszystko co się dało, szukali narkotyków, powód zatrzymania podany przez prowadzącego "obławę" (4 auta) "Jesteście Państwo w złym miejscu i w złym czasie"
... A po 6h zamiast przeprosić albo cokolwiek za bezpodstawne przetrzymywanie i rozbrajanie auta (składać wszystko musiałem sam) usłyszałem tylko "jeszcze się zobaczymy".
I gdzie tu sprawiedliwość i zachowanie jakichkolwiek praw ?
Totalne przegięcie, auto muszą oddać ci w stanie takim jak z przed rozbiórki, no chyba że coś znajdą to wtedy masakra, widać na jakim poziomie funkcjonowali ci policjanci, no ale i takie owce się zdarzają.
Znowu TT znowu Cabriolet
Jeśli nic nie znaleźli to muszą oddać ci auto nie rozebrane. W Niemczech jak mi trzepali Sprintera rozebrali go prawie na kawałki, (łącznie ze zdjęciem podsufitki i rozebraniem całego kokpitu) nic nie znaleźli (bo nic nie miałem!) , to poskładali go całego do kupy , nawet lepiej niż było. Na koniec grzecznie przeprosili i pozwolili jechać dalej.
Niemcy to nie Polska, u mnie nic nie znaleźli a opisałem w poprzednim poście jak mnie pożegnali.
Dziewczyna mi sie tylko wtedy upłakała bo nas maglowali ponad 6h i bawili się jak w filmie trzymając nas w osobnych autach w stylu "dobra koleżanka już sypie"... w sumie mi to się śmiać z tego chciało ale i tak nie polecam nikomu takiego trzepania.
Nie dość, że auta nie poskładali to jeszcze uszkodzili 2 elementy bo debile zdjąć osłony bezpieczników i zapalniczki nie potrafili.
Ale mniejsza 6h długo by opisywać moje dyskusje z nimi wiec pozostawiam temat bo szkoda sb głowę zawracać i tylko nerwa łapie jak sb przypomnę.
Ja myslalem załozyc jak narazie xenony hidy do TT. Co o tym powiecie? na naszych lampach jakby nie bylo sa naklejki D2S or H1... czyli tak jakby byly przystosowane do xenonow...
Jakie macie zdanie? Chodzi mi o to zeby sie policjanci nie doczepili
Ostatnio edytowane przez amadeusz568 ; 25-06-2014 o 22:42
bez samopoziomowania to druciarstwo i duże zagrożenie na drodze
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
