Proponował bym jednak użyć jakiejś innej navi, bo google maps nie da się korzystać offline, czyli potrzebuje do działania pobierania danych, a jak wiadomo dane w roamingu to wciąż cholernie droga sprawa. W zeszłym roku wypróbowałem Sygic (ze względu na pracę offline) i mimo obaw przed inną navi niż google, zdała się całkiem nieźle. Co prawda na krótszym odcinku bo 1500 km ale daje radę.