Szacun za spoty charytatywne. Brałem udział Jeepem w Choinkach pod PKiN w Wawie - zbiórka nie pamiętam na co, ale fajne to było. Dzieciaki przychodziły, wdrapywały się do co bardziej zliftowanych śmietników, sympatyczne to i pożyteczne. W sumie jeśli naszą pasją możemy się podzielić i przy okazji zrobić coś dobrego to warto.