Kupie przekaźnik kierunkowskazów audi tt 8n 1999 r

[arturtt]

tak jak w tyutule. dziękuję Może ktoś ma na zbyciu

[Jerry]

Ja mam, ale dzisiaj wieczorem jeszcze może się przyda dla jednej TTki która zawita do mojego Garage'u Jak nie, to Ci odpiszę na PW.

[arturtt]

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Ja mam, ale dzisiaj wieczorem jeszcze może się przyda dla jednej TTki która zawita do mojego Garage'u Jak nie, to Ci odpiszę na PW.

i jak tam jest ?

[verni]

Tak nawiasem - mój wczoraj już całkiem się zbuntował, ale po godzinie udało mi się go naprawić, więc próbujcie

[Jerry]

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -



i jak tam jest ?

U mnie jednak jeszcze się ten przekaźnik przyda, bo TTka kolegi ma humory i jeszcze powalczymy z nią....

[Jaqob]

tak jak w tyutule. dziękuję Może ktoś ma na zbyciu

180 zł w ASO. Wszystkie te przekaźniki padają i wg mnie lepiej kupić nowy z ASO bo wydasz z 90zł za używkę z Allegro a po miesiącu może być ten sam problem.

[arturtt]

Tak nawiasem - mój wczoraj już całkiem się zbuntował, ale po godzinie udało mi się go naprawić, więc próbujcie

Hey a jak naprawiłeś? co się działo ?

[verni]

Mogłem zrobić zdjęcie.. bo teraz może być ciężko to opisać.
Pierwszy objaw - kierunki świeciły bez przerywania (stale). Później zaczeły migać, ale po 2x się wyłączały całkiem, mimo wciśniętej manetki.

Jak rozbierzesz awaryjne, to masz tam cały ten moduł. Najlepiej go podłączyć bez obudowy (wyciągając radio) i zobaczyć jak to działa - awaryjne "pykają" sobie bez problemu, a ten po lewej stronie od kierunkowskazów nie.
WD40 nic nie pomogło, ale udało się to zrobić odginając delikatnie śrubokrętem tą blaszkę, która odbija. Odginasz ją w kierunku tego (silikonowego?) małego bolca, który za odbijanie odpowiada.
Zagmatwane, wiem. Ze zdjęciem byłoby o wiele łatwiej

[ZUCZEK]

W poniedziałek zaczynam rozbierać TT w razie co pw przekaźnik w pełni sprawny, był wymieniany parę lat temu na nowy.

[arturtt]

W poniedziałek zaczynam rozbierać TT w razie co pw przekaźnik w pełni sprawny, był wymieniany parę lat temu na nowy.

To mam teraz pytanie. Jak najszybciej dostać się do awaryjnych dziękuję za opdowiedź

[verni]

Wyjmujesz radio, od góry (w tej wnęce) masz taką klepkę 15x15cm, którą musisz pociągnąć w dół, wyskakuje..
Później wyciągasz ten srebrny pierścień dookoła przycisku awaryjnych (wyciągasz go do środka samochodu - jak radio), a następnie wpychasz przycisk awaryjnych do środka deski rozdzielczej. Jest trochę dłubania i kombinowania

[Jerry]

Żadnego pierścienia się nie wyciąga....

[Jerry]

Wkładasz palec w otwór w tej klapce 15x15, ruchem od siebie przesuwasz ją w kierunku maski i ciagniesz w dół, powinna się opuścić, wszystkie przyciski trzymaja się na wspolnym zaczepie-listwie, odpinasz ją a potem wciskasz przycisk do srodka deski i wyciągasz go przez otwór radiowy, odpinasz kostkę, podpinasz nowy i montujesz w odwrotnej kolejności

[elmacho]

Dokładnie, pierścienia się nie wyciąga.
A jak dostać się do przycisku, to oczywiście mamy pięknie opisane krok po kroku na naszym forum.
Opcja ,,szukaj" z tego, co się orientuję jest sprawna.

[verni]

Mi za Chiny nie chciało to wyskoczyć z pierścieniem a po jego demontażu już bez problemu..