Witajcie! Mówiłem że będzie OK? (Uwaga, zdjęcia mogą być dla niektórych drastyczne)
Już się zrastam całkiem dobrze, zatem ruszyłem z dalszą pomocą licznikowo-elektroniczną dla Was
Oto parę kwiatków z ostatniego miesiąca zabaw z elektroniką którą mi podsyłacie:
Zimne luty:
Ktoś majstrował przy procku, ale nie wiedział jak:
"Perfekcyjnie" zalutowany wyświetlacz powodował resetowanie licznika:
Aktualnie na biurku walczę z "zieleniną" i spustoszeniu jakie zrobiła we wzmacniaczu BOSE z pewnej mk2:
Oraz jednym licznikiem od A3 8L w którym również ktoś przekombinował z prockiem....a dostawa nowego procka z taką maską, z Chin dopiero za miesiąc:
Pozdro,
Jerry.