Grzałka - TTtka za 15 tys.

[Arttur]

Tak ale w tylko w przypadku kiedy sami potrafimy sporo zrobić przy aucie i zdiagnozować większość niedomagań.
Jeśli ktoś miałby liczyć tylko na mechaników ( a zdarzają się nieuczciwi i niekompetentni ) to można sporo popłynąć

Również gratuluję że idziesz konsekwentnie do celu i TT z biegiem czasu staje się coraz lepsza.
Fotele rewelacja BTW









Pozdrawiam

[Bejrut]

Że też dopiero trafiłem na ten wątek. Hmm kupując TT kierowałem się podobną logiką. Obecnie jestem w chwilowym "dołku" ale jak wyprowadzę TT na prostą to też opiszę. Nie problem jest wydać 30k, kupować nowe części i jeździć do serwisów z hasłem panie rób to rób tamto. Tu mamy dzieło jakby z własnej ręki ( taka rzeźba ale artysytczna ). Każda śruba samemu przykręcona, każdej zmienianej części znając życie towarzyszyło mycie i konserwacja wszystkiego w koło bo przecież robione dla siebie a nie dla klienta. Jak to mówie nie ma ludzi zdrowych są tylko niezdiagnozowani i z autami jest podobnie. Twoja pacjentka przeszła swoje ale wreszcie jest w dobrych rękach i zdrowieje.

....a te czerwone fotele brałbym jak cygan zasiłek

[milek06]

Czytając ten temat dopiero zrozumiałem, że moja TT za 14,5k zł to strzał w dziesiątkę... Ja rozumiem, że za tyle to przeważnie można kupić złom i trupa, ale po przeczytaniu tego ile pracy i pieniędzy musiałeś włożyć w swoją... Ja w mojej od zakupu (początek października 2013) zmieniłem tylko cewkę zapłonową oraz czujnik stopu (czasem działał, czasem nie) i wsio, bo nic nie szwankuje. W tym miesiącu się zebrałem i była zamiana rozrządu oraz tylnych hamulców. Teraz dopiero się wziąłem za robienie auTTka pod siebie by móc je ładnie opisać w temacie. Gratuluję postępów w przywracaniu TT do porządanego stanu. Co do foteli to mam zdanie jak przedmówcy - wyglądają super

[grzałka]

Włożyć musiałem albo i nie. Niejeden by jeździł tak dalej czego przykładem poprzedni właściciel. Ja po prostu lubię mieć wszystko zrobione jak należy i uwielbiam grzebać przy autach pomimo pracy w zupełnie innej branży. A jak już coś robić to do końca.

[miwt]

Super wątek, inspirujący Podziwiam i gratuluje

[grzałka]

Przed zimą przyszła kolej na doposażenie auta w kilka niezbędnych rzeczy;

świece, NGK - 180zł,
żarniki d2s Neolux - 240zł

do tego zaczęła szwankować pompa paliwa więc wpadła używka za 70 zł i nowy filtr paliwa 30 zł

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Kilka dni temu zawitał wcześniejszy "gwiazdor", już nie mogę się doczekać wiosny. Fele wyglądają jeszcze lepiej jak na fotkach, podziękowania dla kolegi Haszczu za szybką i bezproblemową transakcję.

[omerta]

Będzie koks na tych felach . Rób przymiarkę, nie ma zimy

[haszczu]

Cieszę się, że jesteś zadowolony z przymiarki proszę foto ! ;D

[grzałka]

przyjdzie czas, będą fotki. na razie brak czasu nie pozwala na zabawy w przymiarki

[grzałka]

Przyszła wiosna i pierwsze fotki na nowym felunku

niestety chyba trzeba będzie pomyśleć o obniżeniu zawiasu bo trochę koza, ale to z czasem.

Plan na najbliższy czas to nowe tarcze i klocki do tyłu oraz wymiana poduszek silnika i skrzyni. Z kosmetyki na pewno malowanie zacisków bo przez te fele mocno je widać ( muszę tylko pomyśleć nad kolorem żeby pasował, srebrny lub czarny chyba będzie ok ).

Plan na trochę później to na pewno przyciemnienie szyb i może uda się polakierować kilka elementów, które trochę szpecą.