Pogoda w tym roku znowu zaskoczyła drogowców i nie ma w ogóle śniegu a temperatury coraz wyższe. Pytanie zatem kiedy zmienić opony na letnie?! Dla przypomnienia powiem, że mamy ciągle luty
Pogoda w tym roku znowu zaskoczyła drogowców i nie ma w ogóle śniegu a temperatury coraz wyższe. Pytanie zatem kiedy zmienić opony na letnie?! Dla przypomnienia powiem, że mamy ciągle luty
ja jeszcze nie zdazylem zimowek kupic i zalozyc a ty juz mowisz o letnich?!
Cel jest tylko jeden - najlepiej grające TT na świecie!
ja tez smigam na letnich bo zawsze zmieniam opony na ostatnią chwile ,dopiero jak cale miasto jest sparalizowaneD. BYl nawet okres ze komplet opon mialem juz w internecie "w koszyku" ale coś mnie odsunęło od komputera i zakupu nie dokończyłem. Jakie to szczeście było bo zaoszczedziłem ponad 3koła a snieg 2dni pozniej stopniał i do dziś sie ponownie nie pojawił. W grudniu popadało tez z 2dni, 3 dni ciezko mi sie jezdziło ale jak się jedzie z głową,to te 5km do pracy można przejechać.
A apropos zimowych opon to znam taksówkarzy którzy 20lat jezdza bez zimówek i doradzili aby na przedniej osi zawsze troche powietrza upuscic. Wiadomo ze zimowka to zimówka , są to swa swiaty i nie ma co dyskutować, ale na takie anomalia i pseudo-zimy jak w tym roku po prostu szkoda troche i kasy i opon bo u nas wczoraj było ponad 10stopni....
Fakt faktem ze w taką zime jak w ubiegłym roku to sobie bez zimowek nawet nie wyobrażałem jezdzić, quattra nawet miały problem z wyjazdem z osiedlowych parkingów . Ze sniegiem nie było co robić , to kazdy sobie rano odsnieżał i sypał pod sąsiedni samochód. Ci co mieli do pracy np na 10:00 tak jak ja,mieli nie maly problem zeby drzwi otworzyc a co dopiero wyjechac...
Cel jest tylko jeden - najlepiej grające TT na świecie!
Jaqob a Ty jeszcze na zimówkach?
Nie wiem jak u Was.. ale u mnie w tamtym roku na Swieta Wielkanocne spadl snieg i trzymsl dwa dni.. a na letnich bym sie nie przebil przez snieg po kostki ja tam jeszcze poczekam
A ja żałowałem już w grudniu że kupiłem felgi i opony ale cóż. Uważam że wszystko zależy kto gdzie jeździ - bo dla mnie na jazdę po niedużym mieście wystarczą letnie opony na te parę dni śniegu... A w tym roku to już w ogóle była pomyłka ale kto mógł przewidzieć że tak to będzie wyglądać. No i pewnie spadnie jeszcze coś a'la śnieg w kwietniu
Ja już się rozglądam za letnimi oponami.
Ja z przeważnie zmieniam na letnie pod koniec marca nie wnikając za bardzo w pogodę
A z przydatnością zimówek to różnie może być, czasem przydadzą się na 5 sekund i uratują nam dupsko
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
od jakiś 3 tygodni śmigam na letnich
O proszę, nie zdawałem sobie z tego sprawy.
U mnie siarczyste mrozy choć śnieg nie padał ostatnio .
Jeśli jest powyżej +7*C to szkoda zimówek bo się zużywają szybciej
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
Ja prawdopodobnie zmieniam na letnie w sobotę
Wg tego co podaje TVN to dla Warszawy przez najbliższe 14 dni temperatury będą wynosić od 9° do 11° .