Nie wiem czy radio Concert ma podlaczenie do AMI, ale na pewno da sie podlaczyc do niego zmieniarke, wiec AMI tez powinno dac rade. Jak nie, to zawsze zostaje wyjscie z czyms niefabrycznym w miejsce zmieniarki CD i do tego podlaczyc telefon.

Chyba, ze masz juz AMI, to jak najbardziej mozna dokupic kabelek (w ASO czy na Allegro/eBay).

Podlaczenie bluetooth z zalozenia da gorszy dzwiek niz porzadne okablowanie, ale naglosnieniu samochodowemu do klasy high-end brakuje bardzo duzo, wiec nie sadze, zeby to pogorszenie bylo jakkolwiek odczuwalne na takim sprzecie (nie mowiec juz o tym jak bardzo stratnym jest format *.mp3 sam w sobie). Najlepsza jakosc mamy z dobrej plyty Audio CD. Jezeli odtwarzamy z telefonu czy karty SD muzyke w samochodzie, to w mojej opinii nie uslyszymy roznicy miedzy kablem a BT. Oczywiscie mam na mysli porzadny adpater Bluetooth, bo watpliwej jakosci moze znacznie pogorszyc odbior (taki kabel z reszta tez).

Tak, podlaczamy kablem do AMI i dziala - gra muzyka, a urzadzenie sie laduje. Podlaczanie za pomoca jack AUX jest kolejna opcja podlaczenia urzadzenia zewnetrznego po samochodowego radia. Tym razem AMI nie jest potrzebne. Tylko kabel jack-jack. Wybieramy jako zrodlo audio AUX i tez gra. Jednak AMI daje mozliwosc sterowania podpietym urzadzeniem z poziomu radia. Wyjscie AUX sluzy tylko do przyjmowania strumienia danych przez radio.