Jak jeszcze planowałem dużą moc w 2.0 TFSI konsultowałem się z CS i powiedziano mi wprost. 400KM w 2.0 to nie będzie to samo co 400KM w 3.2 Pomimo, że na papierze osiągi będą takie same to auta będę zupełnie inaczej jeździć.
Tutaj należałoby się dobrze zastanowić:
1. jaki mam budżet na auto?
2. jaka moc na początek mi wystarczy i jaka moc w przyszłości?
3. ile ewentualnie będę mógł dołożyć w tuning silnika
4. będę robił pakiet TTS czy pasuje mi seryjny wygląd TT?
Wszystko to ma znaczenia dla późniejszych kosztów. Jeśli ktoś nie ma za bardzo kasy i szuka MK2 w cenie 55 tys zł to wg mnie najlepszym rozwiązaniem będzie 2.0 bo za niewielkie pieniądze będzie można podnieść moc. Jak nie ma kasy i wybierze 3.2 to umarł w butach zostaje przy seryjnej mocy (która mimo wszystko dupy nie urywa) bo koszt tuningu wyniesie tyle co zakup auta (w promocji) albo i więcej.
Osobiście jak bym miał wybierać i miał budżet 100 tys zł (minimum) szukałbym TTS. Dlatego, że TT z tym pakietem wygląda wg mnie najładniej a dołożenie tego wszystkiego dużo kosztuje. TTS ma w standardzie bardzo wysokie wyposażenie i co więcej silnik jest wzmocniony i wytrzymuje 400+ Chip w TTS na 320HP wg mnie wystarczy.
Jeśli natomiast marzy nam się moc rzędu 500KM+ to trzeba się liczyć z wydatkiem minimum 140 tys zł + pewnie jeszcze sporo dojdzie różnych pierdół i wtedy bierzemy 3.2 tak jak wziął Żuczek czy Michał.