Poprzedni właściciel mojej TT robił tam chipa i wymieniał rozrząd (marzec 2013). Moment rośnie tak jak w serii i koło 2500 obrotów osiąga max więc tak jak powinno być. Ja po powtórnym hamowaniu gdzie indziej większych zastrzeżeń nie mam. Charakterystyka momentu wygląda co prawda inaczej (odjęte na niskich obrotach, dołożone w środku) ale może to wynikać z hamowni o której są różne opinie.

Tu masz trochę dyskusji o tym:

http://www.klubtt.pl/showthread.php?...szcze)-srebrny