Jako nowy na forum masz ograniczony limit wrzucania zdjęć po przez image, wrzuć zdjęcia z jakiegoś serwera.
Jako nowy na forum masz ograniczony limit wrzucania zdjęć po przez image, wrzuć zdjęcia z jakiegoś serwera.
Znowu TT znowu Cabriolet
Za dużo ode mnie wymagaszZamieszczone przez ZUCZEK
nie jestem aż tak biegły w obsłudze netu
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Plan na razie zakłada ogarnięcie mankamentów normalnych przy takim wieku auta. Dwie obcierki, spryskiwacz reflektora, Drążek stabilizatora(bez tragedii, ale zrobię), Zmieniarka... i jeszcze kilka. Wyczyszczę przepływomierz, Odmę, Wymienię pęknięty bagnet oleju, Poprawię lampę p,
Pewnie mały mod hadlexa co by opóźnienie zniwelować, noże kilka kucyków dorzucę(na razie bez większych ingerencji) i zobaczę jaka frajda
To tyle na razie
Na fotki jeszcze troszkę ... Wrzucę na googla i dam link.(bo nie mogę inaczej na razie)
Ah kiedy siedzi się za kierą TT to kusi kusi...
Ale też uważam że grunt to szaleć bezpiecznie
No , jak już wrzucisz gdzieś i dasz link to równie dobrze możesz i fotki wklejać na forum .
Tam gdzie jest adres dajesz bezpośredni link do obrazka i tyle
Ja 99% moich fot tak właśnie wklejam bo lepiej to wygląda niż w formie załącznikaKod:[img]adres obrazka[/img]
Pozdrawiam
Ja już troszkę opisywałem swój nabTTek
Co do wrażeń z jazdy nic się nie zmieniło( doszły zimowe aTTrakcje uwiecznione na filmach)
https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater
Tylko opis Hubiego w materiale cokolwiek ma małą nieścisłość. Jeździłem ja(nie jestem kobietą
Niestety auTTko ma parę wad lakierniczych .... ale zajmę się nimi bliżej wiosny.
Oto kilka foTTek :
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater
TTR, 225hp qattro, Rocznik 2000, serja(przynajmniej na razie))
Wóz już nie młody(tak jak i ja) parę felerów ma( tak jak ja
Mój starszy(niewiele
Jak człowiek był młody, piękny i bogaty to jeździł wypasionym autem rodzinnym, codziennie popijał gatunkowe alkohole z przyjaciółmi, wspaniałe jedzenie ....mmm Aż łza się w oku kręci.... A teraz! Co!... Samochód bez dachu! Stare wina pite w samotności i jeszcze trzeba jeść do tego spleśniałe sery.... Bieda
I tego będę się trzymał
Pozdrowienia dla wszystkich TT-tkowiczów na FB.
Ostatnio edytowane przez 4mario ; 25-01-2014 o 09:53
A oto fotki i filmik
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater
Mam nadzieję, że wszystko włącza się jak należy...
Ostatnio edytowane przez 4mario ; 25-01-2014 o 07:31
Fajne autko i widać, że cieszy.
Termostat to częsta przypadłość 1.8 T.
Co do ubytków lakieru ( jeśli to miałeś na myśli ), to warto je naprawić przed zimą.
Tak, trening czyni mistrza.
hehe MARIO - ja reklame robilem na odsprzedaz
No co Ty! Mam nadzieję, że dłuuuuuuuuuuugo (u) mnie zabawihehe MARIO - ja reklame robilem na odsprzedaz
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Przed zimą, to się raczej nie udaFajne autko i widać, że cieszy.
Termostat to częsta przypadłość 1.8 T.
Co do ubytków lakieru ( jeśli to miałeś na myśli ), to warto je naprawić przed zimą.
Masz już jeden temat w dziale nasze auta więc nie ma sensu tworzyć kolejnego. Tak więc powyższe posty dołączyłem do istniejącego wcześniej wątku.
Poza tym cieszę się że masz frajdę z auta i trzymam kciuki za sprawne przywracanie do takiej formy jak byś chciał.
Pozdrawiam
Przepraszam. Dziękuję.
Pozdrawiam
Ja liczę na to że przyjedziesz w końcu Street fighterem.... Proszę proszę proszę....
Streeeeetfighter pojechał na śląsk do nowego właściciela....Ja liczę na to że przyjedziesz w końcu Street fighterem.... Proszę proszę proszę....
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
Dziś zrobiłem porządek po zimie w zawiasach. Do wymiany poszły tuleje wahaczy i łączniki stabilizatorów. wszystko wzmacniane
Do tego cała geometria...
Autko prowadziło się dobrze ale teraz to jest inna bajka. To niewiarygodne, jak powoli przyzwyczajamy(iłem, bo może nie każdy...) się do niedoskonałości a potem szok...
Jeszcze w przyszłym tygodniu zmienię przewody hamulcowe na stalowy oplot i płyn hamulcowy na nowy o wyższej temperaturze wrzenia.To i heble będą (jeszcze) lepsze .
Parę $$$ to kosztuje, ale to bez żalu wydane $$$
Z tym hamulcami to nieoczekuj niewiadomo czego
Od przewodów oczekuję tylko tyle, żeby przy dłuuuuugim hamowaniu nie puchły i nie miękł (że tak się wyrażęZ tym hamulcami to nieoczekuj niewiadomo czego
Przewody Good....cośtam. sprawdzone
Ze skuteczności seryjnych jestem zadowolony, tylko ten mały szczegół ...
Ostatnio edytowane przez 4mario ; 27-03-2014 o 13:31
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
