Witam. Dzisiaj miałem lekki stres bo chyba ze 4 razy gasły mi xenony, całe i głównie lewy od strony psażera. Kolega powiedział mi że jesli gasnie to sie xenon mam do wymiany (żarówka) ale wszystkie Powiem że 2 dni wczesniej wymieniałem akumulator na nowy bo popszeni sprawiał że musiłem od kabli odpalać po 5 minutowym graniu radia bez odpalania silnika Może to ma ze saba powizania