Witam,
Z przykrością ale żegnam się z TT. Chciałem wszystkim podziękować za ciekawe tematy i rady na forum, z których korzystałem. Może jeszcze wrócę jako użytkownik tetki.
Niestety było szybko i ślisko
http://otomoto.pl/audi-tt-tt-cabrio-C31402674.html
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam wszystkich
Lukki
Kondolencje z racji TETKI . Ale i tak najważniejsze życie a nie samochód. To Życzę koledze Szerokośći I Przyczepnośći. I powodzenia w kupnie następnej fury .
Pozdrawiam .
No nieźle.
Żegnac sie nie musisz, mozesz zawsze uczestniczyć w życiu forum, pomimo nie posiadania TT.
Poza tym, skoro piszesz to jednak nie tak źle dla Ciebie sie to skończyło. Współczuję. Samochód będzie drugi, gorzej jak coś ze zdrowiem nie tak po wypadku.
__________________________
Pozdrawiam
Tylko pare siniakow. Auto mega bezpieczne.Zamieszczone przez _kris
Ja tam widzę przycisk ASR.....a gdyby był ESP, może inaczej by się to potoczyło...
Współczuję wypadku, do zobaczenia w kolejnej TT
Te Terrere Terrere terererererere …
przykro nam ale ważne ,że TT sprawiła iż bezpiecznie z tego wyszedłeś .
Pamiętaj ,że forum jest gościnne i były już przypadki iż ktoś rozbił TT ale z forum nie zrezygnował i doczekał się TT mk2
Bogu dzękować tylko ze nic powaznego się Tobie nie stało...
Zdziwiło mnie mocno ze poduch nie wywaliło...
Jesli to mozliwe podaj na forum VIN auta bo pewnie niedługo pojawi sie na allegro jako bezwypadkowe ;//
Groźnie to wygląda, dobrze że jesteś cały........ TT widziałem kiedyś w Krk i faktycznie stan był bardzo fajny - szkoda że tak się skończyło. No ale cóż - głowa do góry i trzeba żyć dalej. Pozdrawiam
Współczuję i jednoczesnie też wskazuję, że należy się cieszyć, że jechałeś TT, a nie czym innym. Jeśli nie jest to dla Ciebie zbyt bolesne, czy mógłbyś opisać to zdarzenie?
Przykro patrzeć na pobitego Cabrioletato chyba roladka była??
Znowu TT znowu Cabriolet
Bo jezdzic trzeba z glowa..
owszem trzeba jednak czasmi ty jedziesz z głową, a ktoś obok juz nie koniecznie musi...
Oponki jeszcze letnie widać w Krk to chyba już zima więc dawno powinny wlecieć zimówki.
Przykra sprawa, dobrze ze caly z tego wyszedles. Zawsze najniebezpieczniejszy jest okres przejciowy jesieni w zime, nigdy niewiadomo do konca jaka jest nawieszchnia. Opony zimowe w czas i sprawdzac przyczepnosc przed zabawa,a zaoszczedzimy sobie takich przygod
W życiu piękne są tylko chwile ...
diabelska rejestracja była..
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
