ech.. robienie sobie zdjęć z cudzym autem. Świetna sprawa To tak jakby chwalić się mieszkaniem robiąc zdjęcia w hotelu Nawet jako właściciel nigdy nie czułem chęci strzelenia sobie "słit foci" z samochodem. Jak dla mnie to obciach Może gdzieś tam w Pcimiu Dolnym to jeszcze modne.

Co do tego czy MK1 się opatrzyło czy nie. Ludzie wciąż zwracają uwagę, aczkolwiek nie tak jak kiedyś. Nie ukrywajmy, na polskich drogach każdy samochód "trochę inny" niż standardowy kombi czy hatch łapie wzrok ludzi. Mam też Saaba 900 turbo (rocznik 96...), za którym ludzie też się oglądają tylko dlatego, że nie jest to chociażby VW