Aaaa no to zle sie zrozumielismy. Nie chce pisac w formie roszczen, bo to raczej tylko na drodze sadowej. W koncu "widzialy galy co braly" i tzrebaby udawadniac ze to wada ukryta o ktorej sprzedawca wiedzial i niempowiedzial. Moim celem jest bardziej to zeby ew. Nieuczciwy salon dostal po glowie od centrali. Mozliwe ze to moje zludne marzenia ale jak to by bylo mp kolejne zgloszenie... To pewnie nie zostanie bez echa. Nie licze ze napisze o problemie, a oni przeprosza i zaprosza na darmowa naprawe