Witam,
Ostatnio miałem problemy z akumulatorem i musiałem go wymontować. Po zamknięciu samochodu, naładowaniu akumulatora i uzbrojony w uśmiech na gębie następnego dnia próbowałem otwierać klapę - oczywiście na próżno. Przyciski w kabinie jak i na pilocie nie działają, czego w sumie się spodziewałem. Zacząłem szukać informacji w necie i ponoć pod podłokietnikiem/holderem na kubki (ja mam podłokietnik) powinna być linka z pętelką, którą się ciągnie. I teraz, mam do Was drodzy klubowicze pytanie pewne, ale to za sekundkę. Po pierwsze, po odkręceniu podłokietnika nie mogę go wyjąć, ponieważ (jakimś cudem) linka w czarnej koszulce jest przeciągnięta pomiędzy podstawą, którą się montuje do samochodu, a metalowymi wspornikami podłokietnika. Wygląda to w przekroju poprzecznym mniej więcej tak:
------ góra podłokietnika z gąbką
| o | boczne wsporniki metalowe
------ podstawa montowana do samochodu
a to "o" to właśnie linka
Ktoś musiał tą linkę chyba celowo przeciągnąć, bo nijak nie potrafię wykminić co z tym zrobić, żeby wyjąć rzeczoną część - rozkręcić cały ten "kanał" środkowy?
A teraz do rzeczy - po odkręceniu podłokietnika i "wysunięciu" go nieco na bok (na tyle pozwala linka) widzę właśnie rzeczoną linkę, biegnącą przez środek, w czarnej koszulce, dość napięta (nie widzę pętelki żadnej) oraz dwie linki niżej, przy samej płycie samochodu właściwie, gołe, kręcone, biegnące równolegle do siebie i łączące się w pewnym momencie - mniemam, że to od ręcznego hamulca? W każdym razie bardzo bym prosił o radę - czy to ta czarna linka jest od bagażnika, i jeśli tak, to jak jej "użyć", oraz czy jest to normalne że jest właśnie tak pociągnięta. Z góry pięknie dziękuję za wszelką pomoc!
- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -
głupich nie sieją....... ta czarna linka to właśnie to, czego szukałem. Po prostu jest bardzo stywna. Ehh, no nic. Przepraszam za zaśmiecanie forum, temat uważam za zamknięty.