dobrze chlopaki wyzej piszą.. Zależy czego oczekujesz od auta... Musisz odpowiedzieć SOBIE SAM i Tylko TY wiesz jaki wybór będzie najlepszy.
Powiem ci szczerze od serca ze TT mam od niedawna i kurde to auto naprawde mnie cieszy. Jeszcze przez najbliższych pare miesiecy bede wsiadał i jechał tym autem z checią i radością!
To nie jest zwykłe, szare auto jak golf czy corsa. To auto napradę ma swój charakter, ma swój styl i swój własny, specyficzny design.

Ja tez sie biłem z myslami i radami innych:" takie male gejowskie auto? daj se spokój" " w ogole nie praktyczne", "małe auto dla kobiet i fryzjerów" mimo to stwierdzilem ze wieksze mi nie potrzebne i nie zaluje. Autem naprawde sie fantastycznie jedzie.
Utrzymanie jest droższe i z tym sie licz . nie jest to golf czy inny szmelcwagen. . Inne spalania (mimo to w granicach akceptowalnosci) i inne koszty wymian np. amorków czy opon(rozmiar). Ale mimo wszystko walory jezdne przebijają wszystko.

Od siebie na zakonczenie dodam ze stałem z naprawde podobnym dylematem kilka miesiecy temu i wybrałem TT i do dziś nie zaluje i uwazam ze to byl bardzo sluszny/trafny wybór.


Pozdrawiam i zycze powodzenia w poszukiwaniu.
PS.
Naprawde przemysl propozycje forumowego kolegi KubaTT - naprawde auto wydaje sie byc doinwestowane...