Pomoc w wyborze auta - AUDI TT, jaki silnik, jakie paliwo/ czy inne auto? Do 30 tys

[Kwariat]

Moim zdaniem albo chcemy mieć auto sportowe, frajdę z jazdy, frajdę z oglądania auTTka wewnątrz, zewnątrz albo Skoda w dieslu

To pytanie o priorytet - odpowiedz sobie na pytanie co jest dla Ciebie ważne w samochodzie i taki wybierz. Ja nie chciałem nudnego samochodu, mam TT, pali ile pali ale za to jeździ i tak TT to jedna z najrozsądniejszych opcji - patrząc m.in. na spalanie bo konkurencyjne autka do takich osiągów potrzebują 2.5/3 litry pojemności a więc większe spalanie i opłaty (ubezpieczenie np.).

Na pewno warto dołożyć do dobrego egzemplarza Warto też spełniać marzenia - to nie zakup na całe życie niż wdychać przez całe życie, że się nie kupiło...

[Jerry]

Warto też spełniać marzenia - to nie zakup na całe życie niż wdychać przez całe życie, że się nie kupiło...

Pięknie podsumowanie, nic dodać nic ująć

[proteus]

Dzięki Panowie za rady

Cały czas analizuję oferty. Jeżeli zdecydowałbym się na TTke, to tak jak mówicie, najmądrzej będzie wziąć tą od Klubowicza, ale jak ja jeżdżę codziennie średnio 30km-50km to wychodzi mi 900 km/1200km/1500km miesięcznie.. przy spalaniu dajmy na to 12l/100 wychodzi, że koszt to 70 zł/100, czyli na miesiąc 630 zł/ 840 zł/ 1050 zł na same krótkie odcinki.. fakt, fajnie mieć taki samochód, naprawdę zajebiście się prezentuje, ale trzeba do życia też podchodzić z głową, więc koniec końców pewnie nie skończę w TTce w najbliższym czasie, ale nie mówię nie.

Myślę jeszcze nad innymi markami, ewentualnie audi a4/a3, ale to jest forum o TTce więc nie będę wam zawracał tym głowy

Odnośnie jazdy.. no cóż, ja lubię szybko jeździć, robię to z głową, ale u mnie spalanie przy takiej mocy przynajmniej przez pierwsze miesiące wyszłoby o wiele większe niż przewidziane 12l/100 ze względu na to, że dojazd do pracy mam taki, że trafiam dużo świateł, korek w jednym miejscu koło godziny 16/17 długości 2-3km :P

Młody jestem, studia opłacam i odkładam też na mieszkanie/biznes także nie mogę przesadzać z kosztami, mimo, że furka jest w zasięgu!

Pandą i Grande Punto jak jeździłem, to w Pandzie jest takie spalanie małe, że miałem *****ane szczerze powiedziawszy ;p a w grande punto na trasie (ale jechalem te 180 po autostradach) 8l, w miescie 9-10l, ale flota firmowa ;p teraz musiałbym z własnej kieszeni płacić