I pomysleć ze też prawie się naciołem na zakup auta od tego człowieka. Czytam wasze posty i jak bym czytał o sobie - quattro moc z 225 podniesiona do 240 - ponoc ma na to papiery, auto robione dla siebie, całe pomalowane dwukolorowo - czarny dach i srebna reszta, przez 4 lata nie jeździło - było wyrejestrowane, i cena atrakcyjna. Potem zobaczyłem zdjęcia jak było walnięte, o ile oczywiście to było to, i powiedziałem sobie dziękuję.
Oj trzeba było poczytać najpierw forum to bym sobie oszczędził wycieczki do ¦widnicy...