No i trafił się pierwszy mój kill,

jadąc przed chwilą do pracy wyprzedziłem jakiegoś vana i takie oto BMW (oczywiście bez gazu, czerwone więc wiadomo - szybsze)
http://otomoto.pl/bmw-530-bmw-530i-m...C30232170.html

Kierowca stwierdził, że chce mnie wyprzedzić.

Po wyprzedzeniu wyhamowałem ze 120 do około 70-80 kmh, po czym zobaczyłem BMW które usiadło mi na dupie i od razu zredukowałem, gaz w podłogę i poszedłem, na początku wyraźnie uciekałem, ale im wyższa prędkość to BMW było bliżej. Wyjechaliśmy na główniejszą drogę i od razu ogień, i znowu to samo, na początku uciekałem wyraźnie, potem już coraz mniej. Tym razem skończyło się na 140-150 bo trzeba było hamować.

Jechałem z bratem, paliwa końcówka.

Zatrzymaliśmy się pod budynkiem gdzie zostawiałem braciaka i gość podjechał (samochód anglik^^). Powiedział, że ma coś koło 230 koni, pytał mnie o moc, ale w związku z tym, że nie byłem na hamowni, powiedziałem, że sam nie wiem, pogadaliśmy chwile i rozjechaliśmy się w swoje strony.

Pierwsze starcie:
TT 1 : 0 BMW