Wczoraj robiłem logi, było dosyć ciepło - ok 30C. Bardzo dziwnie auto mi przyspieszało podczas logowania /gaz na maxa/ - rwało do przodu, potem odpuszczało i znowu rwanie mocne do przodu, znowu "lekkie" zwolnienie tempa przyspieszania i znów ogień.... Odczucia jak by n75 sie zawieszał /mam całkiem nowy/, albo jakaś nieszczelność /dziś zerknę/. Obejrzałem logi i zaraz zauważyłem że "zadany boost" mam większy niż podczas robienia logów z przed czasu gdy nie miałem fmica.. Czy ja dobrze widze że ECU dowala doładowania i podnosi "Spec boost" gdy temp w dolocie jest niska? /temp w dolocie nie przekraczała 37C/
Czy macie duże rozbiezności w wskazaniach przepływki między zimową porą, a letnią?