Wyciek oleju miedzy blokiem a glowicą.

[asthor]

Dziś miałem zamiar zmienić sobie uszczelniacz półosi przy skrzyni i ku mojemu zdziwieniu zauważyłem, że olej leje sie /patrząc z kanału do góry/ po prawej stronie silnika /strona paska rozrządu, tył silnika/. Zmieniłem zimer przy skrzyni, ale nie miałem czasu obadać tego wycieku. Patrząc na szybko, to mokro jest z prawej strony między blokiem a głowicą niedaleko obudowy paska rozrzadu. Czy tam jest jakaś magistrala olejowa? Czy w razie gdyby była to uszczelka pod głowicą to do lekkiego splanowania głowicy potrzeba ją rozbrajać? Dodam ze płynu mi nie ubywa, masła w oleju też nie ma, węże nie puchną, auto się nie gotuje. Wygląda to tak jak by olej ściekał z pod głowicy, potem leci po takim "wsporniku", a następnie spływa na "charge pipe turbo outlet"..... Ręką macałem tył przylegania uszczelki nad pokrywą zaworów ale jest sucha, jutro lustereczki to poglądam....

Może macie jakieś sugestie, porady, chętnie poczytam... W razie czego uszczelke pod głowicą kupować Erlinga, Ajuse, czy Victor Reinz a może coś innego? Śruby polecacie nowe do głowicy dać? Uszczelniacze zmienić /auto ma 200 tys./? Zadaje może głupie pytania, ale chce to zrobić jakimś rozsądnym kosztem, dopadła mnie choroba i moje dochody niestety zmalały, jedyny plus to taki, że wieczorami mogę na spokojnie grzebać przy aucie powolutku...

[olo]

Czy tam jest jakaś magistrala olejowa?

Tylko powrotna

Czy w razie gdyby była to uszczelka pod głowicą to do lekkiego splanowania głowicy potrzeba ją rozbrajać?

musisz ściągnąć wałki, inaczej przeszlifujesz zawory

Może macie jakieś sugestie, porady, chętnie poczytam... W razie czego uszczelke pod głowicą kupować Erlinga, Ajuse, czy Victor Reinz a może coś innego? Śruby polecacie nowe do głowicy dać? Uszczelniacze zmienić /auto ma 200 tys./? Zadaje może głupie pytania, ale chce to zrobić jakimś rozsądnym kosztem, dopadła mnie choroba i moje dochody niestety zmalały, jedyny plus to taki, że wieczorami mogę na spokojnie grzebać przy aucie powolutku...

Komlet Elringa sprawdza się, śruby musisz dać nowe, jak wszystko jest na wierzchu, uszczelniacze warto zmienić.

[asthor]

hmm, więc jeżeli jest tam magistrala olejowa powrotna to mam "cień" szansy, że może to lecieć z pod pokrywy zaworów, albo uszczelniacz wałka rozrządu /wydechowego/ przepuszcza i niekoniecznie to uszczelka pod głowicą....

[olo]

Pewnie, że tak, po co od razu dopatrywać się najgorszego

Najpierw latarka i lusterko

[MiroTT 1,8T]

Wymien najpierw uszczelke pod klawiatura razem z ta pod napinaczem lancuszka i nie panikuj,watpie żeby był to wyciek z pod głowicy.

[ZUCZEK]

Wyciek spod głowy to już poważna sprawa i zapewne zanim być go namierzył poczuł byś to na silniku, obstawiam linie albo pokrywę zaworów.

[asthor]

Wymien najpierw uszczelke pod klawiatura razem z ta pod napinaczem lancuszka i nie panikuj,watpie żeby był to wyciek z pod głowicy.

Napinacz, uszczelka + gumka, nowe i tam jest suchutko... to z drugiej strony leci - strona pasazera, tyl silnika /wydech/, tak jakby od rozrzadu /pasek/



Ok, temat rozeznany, okazalo sie, ze uszczelniacz walka wydechowego dziwnie sie "podwinął" i to było powodem wycieku. Oba wałki mają ślad w miejscu gdzie spręzynka zaciska uszczelniacz, zastanawiam się, czy nowych nie wbić troszkę płycej, tak aby spręzynka ściągająca pracowała w nowym miejscu....

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Dlugo nienacieszylem sie suchym silnikiem, bo okazalo sie, ze delikatnie leci olej z pod czujnika halla. Wyglada to tak, ze olej zbiera sie w miejscu gdzie jest wtyczka czujnika. Dobralem sie to uszczelniacza. Walek pracujacy po krawedziach uszczelniacza jest lekko wytarty, praktycznie tylko widac "okiem", bo zadnej "fazki" na palcu nie czuje. Skoro nowy corteco "puscil" - wiec lekko przesunolem go troszke w strone silnika - nie pomoglo, wpakowalem wiec victor reinz-a i skrocilem sprezynke o okolo 7mm - dalej wyciek...
Czytalem ze mozna kupic w tej chwili zimeringi "wulkanizujace sie", a moze uda sie tam wpakowac zamiast zimera 32x47x10, dwa jeden za drugim 32x47x7... Mozna kupic tez walek, ale te co obejzalem - kazdy ma slad po uszczelniaczu.... Co radzicie??? Aha zimer nie jest "przekoszony", mam jakas tam wprawe w zakladaniu ich, kilka dni temu zmienialem przy skrzyni na polosi, no i wczesniej na walku wydechowym /tam jest fajnie, bo gdy jest fazka to jest gdzie przesunac uszczelniacz w nowe miejsce/....

[Arttur]

Jak chcesz mieć jakieś lepsze i pewniejsze od ''zwykłych '' to kup takie starego typu ze sprężynką na obwodzie .

Generalnie każdy uszczelniacz dobrze zamontowany powinien trzymać bez problemów . Może jednak popełniasz jakiś błąd , trudno mi powiedzieć ...









Pozdrawiam

[Pawel-2005]

ja zakładam elringi ze sprężynką ( tylko nie teflonowe bo one są fatalne jak dla mnie) i nigdy nie miałem z tym kłopotu. Na pewno wałek rozrządu jest prosty i nie było coś szlifowane itp?

[asthor]

wszystkie uszczelniacze zakladam starego typu ze sprezynka... sprawdze sugestie... aha, w jaki sposob montujecie ten zimering tzn wbijacie go, czy odkrecacie "panewke" ktora jest na 4 srubach i trzyma tez walek?

[Pawel-2005]

ja zawsze montowałem gdy wałek był wyjęty. Nie pamiętam na którym ale wiem ,że na jednym wałku jest stożek a na drugim ( chyba wydechowym) to tak nie bardzo dlatego trzeba coś pokąbinować aby go poprawnie założyć. Być może właśnie z powodu takiego zakładania zostają uszkodzone ...