fredik666 - (chyba) nikt na forum nie jest milionerem ! Przy dzisiejszych cenach paliw zużycie ma bardzo duże znaczenie. Nawet ludzie kupujący samochody za pół miliona zł biorą pod uwagę zużycie, bo coraz więcej 7-ek, S-ek i A8 sprzedaje się z Dieslami. Najlepszy dowód że w TT będzie Diesel ! Gdyby nie koszty eksploatacji nikt by sobie Dieslem d.... nie zawracał.
fredik666 masz racje kto kupuje audi TT zeby oszczedzac plaiwo ja czerpie przyjemnosc z jazdy i wykorzystuje 225k w 100% a ta moc z kas musi sie brac ..... przeciez musi musi jesc zeby jechal ................. temat rzeka i tyle opinnii ile urzytkowinikow
nie sadze zebys mial racje - w dzisiejszych czasach silniki dizla to nie to samo co kilka lat temu
Dizlem prosciej i wygodniej sie jezdzi z powodu duzego mometu obrotowego ( bardzo dobrze zbiera od samego dolu - nie trzeba go krecic na obroty redukowac tak jak bezyne )
Biorac pod uwage auta ktore wymieniles hmmm np BMW z 3,5L dizlem i moc okolo 260kM [nie chce mi sie sprawdzac 3,0L ma cos 218kM] spalanie przy zwawej jezdzie cos pomiedzy 12-15 L czy to duzo czy malo hmmm masz takie auto to stac Cie zeby zatankowac , aaa i jeszcze jedno zeby czasem ktos znow nie przeliczal ze dizel jest tanszy od bezyny bo np u mnie jest na odwrot
no bez przesady panowie tetetka nie jest i nie była jakimś mega luksusowym samochodem - na spalanie nie patrzysz jak kupujesz 911, bentleya albo lamborghini
aha i to spalanie rzędu 25 litrów to chyba ten znajomy lekko podkoloryzował, albo ma coś nie tak z samochodem lub naprawde ostro katuje, bo tyle to palą jednostki ze dwa razy większe, a nie 1.8
Te 25 litrów - to nie przesada, tylko przy ostrej jeździe zużycie drastycznie wzrasta, tak samo przy prędkościach bliskich Vmax. Ja Leonem (starym) 1.8T TopSport (180 KM) po mieście bez problemu robiłem średnią na poziomie 20-22 litrów (po kilku godzinach jazdy, nie mowie, że to średnia z miesiąca
Mnie tez tak wyszło jak pomykałem do Poznania autostradką
z prędkościami rzędu Vmax to spalił mi 22-23
ale zabawy było co niemiara
Ja jak mnie pytają ile pali zawsze mówię
"ILE WLEJE TYLE SPALI"
na początku to może i zwracałem uwagę na spalanie
ale przyjemność z jazdy bierze górę nad ekonomią
Poczekalam kilka dni, aby przyjrzec sie "mojemu" spalaniu i dorzucic swoje 2 grosze.
Na trasie 7,5 l (trasa w Polsce), na miescie ok.12 l przy normalnej jezdzie, gdzie trzeba to kopyto, gdzie dziury to wolniej, czyli bez myslenia o oszczednosciach.
Zgadzam sie z poprzednikiem, przyjemnosc z jazdy bierze gore nad portfelem!
Poprawka: wlasnie wrocilam z trasy Warszawa-Krakow, na wyswietlaczu 7,1 na 100 km. Jestem w pelni usatysfakcjonowana
moje średno pali 9-11 litrów
Truizm, ale trzeba przyznac ze w przypadku TT rozbieznosci przy spalaniu sa kolosalne:
1) Trasa W-wa --> Mlawa, przy stalej 120-130 km/h - srednie na calym odcinku 6,9l/100 !!!
2) Trasa Mlawa --> W-wa, usuwanie zamulenia spowodowanego punktem nr.1 zaskutkowalo srednia 12,1 l/100
Skad taka roznica ? Ano w jedna strone z rodzicielka, w druga tylko z "The Best of U2"
Update:
oczywiscie na PlumBum98, opony 225- ale tak czy siak TT musi byc popsuta bo za malo spalila jak na moj gust
Pozdro Artix
**** **** ****
Po przejechanych 1500 km po miescie stwierdzam ze jak powciskam to wychodzi 13,5-14 L na setke a przy oszczędnej jezdzie 12,5L wiec miedzy bajki mozna wlozyc spalanie 7 litrów nawet na trasie.
To tak samo jak dzwonilem do goscia pytac o BMW 316, oczywiscie pelno gratów nieorgynalnych pod maską,stozkowy filt powietrza itp. jak sie zaputalem o spalanie to mi powiedzil ze 6-6,5 L w miescie...rozlączylem sie...
Najlepsze jest jak ludzie piszą ze jak im malo spalil lub duzy i są zaskoczeni hehe, to tak jak sie pije z kumplami pół litra. Niby wszyscy wiedzą ze kiedyś sie wódka skonczy, lecz zawsze jest to zaskoczeniem
Mi pali w mieście średnio 14l/100km, na trasie 9-10l/100km, także autko ekonomiczne nie jest no, ale coś za coś
Jeżeli chodzi o spalanie mojej TT to bardzo mnie zaskoczyło (pozytywnie oczywiście).
Przejechałem na pełnym baku trasę Nurnberg-Gliwice (30km przed Gliwicami). Jechałem cały czas autostradą starając się utrzymywać w miare stałą prędkość.
Dodam, że auto było załadowane na max: 4 koła zimowe, 4 proszki do prania po 20kg, plecak 75l, skrzynka browarów, 50m kabla miedzianego 3x2mm (cięzki). Sam nie wiem jak to wszystko tam się zmieściło
W ogóle to myślałem że paliwa starczy na wiele więcej, gdyż mam podobny problem jak niektórzy na forum, że zawyżają mi wskaźniki paliwa i temperatury. Wskaźnik pokazywał zę przejade jeszcze jakieś 100km, gdy nagle na autostradzie auto zaczęło się dławić i zgasło. Możecie sobie wyobrazić brak hamulców i wspomagania przy 150km/h ?! Naszczęście akurat był zjazd, ale nie na stację tylko na jakiś zajazd i trzeba było (innym autem) zapinkalać 30km po paliwoTeraz patrze tylko na wskazanie komputera i mam nadzieje że chociaż on nie przekłamuje
A mi pali tyle ile ja chce, jak chce to mi pali 8 czasem 10 , a jak sobie zarzyczę to mi pali 15
Ja swoją jeszcze nie mogę jeździć, ale nawet jak będzie ssała 13l-14/100 na mieście to mi to w zupełności wystarcza gdyż, poprzedniczka B4 przy pojemności 2.0, 85Kw/115ps ssie tyle samo aż szkoda spalać to rocznikiem 92'
więc dedukcja jest prosta w moim przypadku, czym lepiej fuelik zburnować
btw.: a auto kupiłem żeby czerpać z tego radość, przynajmniej ja tak uważam - pracujesz? masz? to coś ci się od życia należy
A przyszłościowo - ekonomicznie to zapewne będę myślał kiedyś, nie teraz :P wtedy to zapewne jakiś passacik/A8/S8 z TDI.
???Zamieszczone przez MichałTT
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem