nie wiem ralf czy wiesz ale twój zbiornik ma 55l jak zrobiłes na zbiorniku 500 to spaliła 11l na 100km
nie wiem ralf czy wiesz ale twój zbiornik ma 55l jak zrobiłes na zbiorniku 500 to spaliła 11l na 100km
Liczę paliwo które wlałem w chwili zapalenia się kontroli rezerwy - weszło 50 l - do chwili gdy ta sama kontrolka zapaliła się już w Warszawie a na liczniku było wtedy ok 500 km.
Fakt że spokojnie jechałem.
EDIT Głupotę napisałem właśnie się chwilkę zastanowiłem 50l 500 km ==== 10 l / 100 km ...... chyba trzeba odpocząć ;]
Ostatnio edytowane przez ralf ; 17-02-2011 o 00:33
Trasa Łódź - Warszawa - Łódź, na "Gierkówce" 120-180 jechałem FIS pokazał 8,8
hmmm,
najnizszy wynik ever - ciekawostka - 5,7 - na 60km odcinku jazdy niemal bez zalaczania turbiny
zwykle przy moim stylu jazdy - raczej nie szaleje (kilka depniec na bak) - cykl mieszany z przewaga trasy - klima na eco - 10 niemal bak za bakiem
ostatnie tankowanie - przewaga trasy + ciut miasta , ale wyjatkowo z odrobina szalenstwa w tym logi i kilka 'popisow' - 11,44
wszystkie wyniki przed wymiana sondy, ktora nie miesci sie juz w normie (-10 +10) - zedytuje za jakis czas, bo czekam juz na nowa sonde
nie wiem jak wam ale mi zawsze pali srednio 12L
jak trochę w zimie pojeździłem to zwykle średnio 14l a jak się bawiłem w kręcenie bączków to i średnia do 16l wychodziła
100km po mieście - przy ostrym cisnieciu 18 litrów 98
moja życiówka przez 20 min to 40 litrów średniego spalania i zagotowane heble(kiedyś przed modyfikacją ich)
Zeszly piatek, trasa 450 km, 1/3 zwykla droga, 2/3 autostrada, bez zbytnich szalenstw i naginania przepisow, tylko przez jakies 30 km lekkie sciganko z civicem type r , nie z fisa a przy dystrybutorze wyszlo ok 10 l
bo turbina się nie załączała i dlatego tylko tyle<lol> ( taki żart oczywiście )
Imo jeżeli ma się TTke, która spala mniej niż 15l/100 = nie ma frajdy z jazdy
hmm jak ja długo nie jezdze to mam ochotę ja przepałowac troszkę, ale potem jadę sobie płynnie powoli z gracją:P i taka jazda też jest przyjemna ogólnie tt się lux jeździ jak jest równa droga tylko żeby paliwo było po 3zł to było by cudnie, nie spogladałbym tak czesto na wskazówke paliwa albo na zasieg
Ja się nie przejmuję podwyżką cen bo i tak zawsze tankuje za 50 zł
I don't have dreams, I have goals.
Haha, dobre dobre
A za 5 dyszek ile pojeździsz? To jest dramat, odkąd sobie zarejstrowałem TTke to ekonomicznym passatem tdi w ogóle nie jeżdże, bo nie ma nic piękniejszego niż TTka wchodząca na wysokie obroty, miazga
no ja ostatnio też wszedłem w tryb tankowania w przedziale kwot 50-80zł ale za 50zł zalać zrobić pare szybkich rundek i niema;/ale za to jak się zaleje za 50zł i postawi auto i stoi to wtedy starcza na długo hehe