Witam,
Jestem po pierwszych 300 km zrobionych moja czarnulka 180 KM z napedem na jedna oske. Daleki jestem od gadania, ze "moj maluch z turbinka Kowalskiego pali 4 litry" ale wierzcie czy nie spalila 7,9 w miescie !

Musze przyznac, ze co prawda jezdzilem jak emerytowany taksowkarz (bo dopiero dzisiaj TTetka pojechala na profilaktyczna wymiane rozrzadu) i przy obrotach do 2200 i bez wlaczania turbo wyszlo naprawde ekonomicznie.

Nie mnie jednak nie mnie nie moge sie jednak doczekac kiedy zmienie styl jazdy .........