To nie ten temat, bo w nagłówku jest o spalaniu. Napiszę tylko tyle, że wyścigi spod świateł będą wygrywały diesle i zwyczajne, nieszczególnie modzone hatchbacki, bo mają czasem i o 200kg mniejszą masę od TT quattro i często więcej niutków a o to jest bardzo nietrudno w wypadku choćby TDI. Inna sprawa, że ten się od razu sadzą zasłoni... a przewagę straci po kilkunastu metrach. Jeśli komuś bardzo zależy na wyścigach spod świateł to niech wymontuje wszystko co zbędne i pomodzi z momentem obrotowym. Potem tutaj wróci i pomarudzi, że mu spala. Wszystko, pyskówki nie mają sensu.