Jeżeli chodzi o spalanie mojej TT to bardzo mnie zaskoczyło (pozytywnie oczywiście).
Przejechałem na pełnym baku trasę Nurnberg-Gliwice (30km przed Gliwicami). Jechałem cały czas autostradą starając się utrzymywać w miare stałą prędkość.
Dodam, że auto było załadowane na max: 4 koła zimowe, 4 proszki do prania po 20kg, plecak 75l, skrzynka browarów, 50m kabla miedzianego 3x2mm (cięzki). Sam nie wiem jak to wszystko tam się zmieściło
W ogóle to myślałem że paliwa starczy na wiele więcej, gdyż mam podobny problem jak niektórzy na forum, że zawyżają mi wskaźniki paliwa i temperatury. Wskaźnik pokazywał zę przejade jeszcze jakieś 100km, gdy nagle na autostradzie auto zaczęło się dławić i zgasło. Możecie sobie wyobrazić brak hamulców i wspomagania przy 150km/h ?! Naszczęście akurat był zjazd, ale nie na stację tylko na jakiś zajazd i trzeba było (innym autem) zapinkalać 30km po paliwo Teraz patrze tylko na wskazanie komputera i mam nadzieje że chociaż on nie przekłamuje