Dokładnie tak ZUCZEK jak piszesz Z tego co pamiętam to kiedyś oglądałem chyba jakiegoś Jaguara który miał specjalne zawory przy końcowej puszce i po wciśnięciu do dechy te zawory się otwierały dając spory i bardzo przyjemny efekt dźwiękowy Działało to na zasadzie; spokojnie jedziemy- cisza nostalgia, zmieniamy styl pedał w podłogę- auto z limuzyny zmienia obliczę- pożerając drogę rycząc jak Bestia. Byłbym skłonny raczej iść w tym kierunku --->