Cytat Zamieszczone przez humidorek Zobacz posta
Sprawdziłem, że w AXA na polisie nie jest podawana wartość auta, piszą, że w przypadku kradziezy obliczają rzeczywistą wartość na dzień szkody, więc to jest chyba dobre, jeśli ma się sporo doinwestowane (tylko trzeba mieć dokumentację, zdjęcia). Czy ktos z Was poleca/odradza AXĘ?
Owszem wyliczają na dzień szkody, ale jak liczyłem ubezpieczenie swojej TT to AXA dawała mi 16900 konkurencyjne firmy dawały 20900 - 21500. I ubezpieczenie wyłącznie od kradzieży w AXA ma wysoki udział własny (25%?), tak więc trzeba wszystko przeliczyć