Słabsza trakcja prawego koła

[Jaqob]

Niestety jest to efekt uboczny właściwości jakie ma otwarty dyferencjał . Dlatego w mocnych FWD często stosuje sie dyferencjał typu LSD aby wyeliminować ten efekt bo przy otwartym dyferencjale 2WD zamienia się często w ''one wheel drive''
W dyferencjale tego typu ( otwartym) napęd jest przekazywany na koło o mniejszym oporze ( czyli trakcji ) . Można oczywiście zmniejszać ten efekt poprzez usuwanie czynników które mają wpływ na pojawienie się różnic w przyczepności między kołami .


Niektórych czynników takich jak np stan nawierzchni nie usuniemy a często się zdarza że prawa strona jest właśnie bardziej ''zaśmiecona'' / zniszczona i to koło ma mniejszą trakcję tak więc na to koło idzie napęd .

Czynniki na które mamy wpływ aby zmniejszać różnice w przyczepności to :

- Taki sam stan ( najlepiej idealny ) zawieszenia po prawej i lewej stronie . Często właśnie bywa że prawa strona zużywa się szybciej . Chodzi tu o wszystko , od amorów po gumki i przeguby .

- Dobre opony . Opona która ma lepszą trakcję w różnych zmiennych warunkach będzie sumarycznie w danym okresie czasu powodować mniejsze różnice pomiędzy prawą a lewą stroną .

- Prawidłowo ustawiona geometria . Różnica pomiędzy poszczególnymi kołami może mieć wpływ na różną ich przyczepność

Można jeszcze dodatkowo poprawiać serię stosując sztywniejsze mocowania silnika , twardsze amortyzatory i sprężyny itd


Niektóre koncerny stosują tzw elektroniczny SLD czyli klasyczny otwarty dyferencjał ale komputer aplikuje hamulec na koło które ma mniejszy opór i przez to moment obrotowy może być przekazany na koło które go w zasadzie potrzebuje bardziej
Wiem że niektóre modele Volvo mają ten patent , jakieś z Toyoty i jeszcze kilka o których teraz nie pamiętam .
Nie widziałem nigdzie oficjalnego info odnośnie TT Mk2 ale w sumie szczerze powiedziawszy to nie szukałem za bardzo











Pozdrawiam

Artur, nowe TT mają dodatkowo EDS, czy to jest właśnie ta elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego?

[Arttur]

W pewnym rodzaju tak , tyle że działa to od pewnej prędkości . Wydaje mi się że w ośce od 40 - 50 km/h a w quattro od wyższej ( bo nie ma potrzeby ) .








Pozdrawiam

[gregor10]

Artur, nowe TT mają dodatkowo EDS, czy to jest właśnie ta elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego?

każde mk1 , każde 1.8T ma to w standarcie , ciekawe ze w nowych tt jest to dostepnego jako dodatek zastanawiajace ?

[elmacho]

EDS (niem. Elektronische Differentialsperre)
Elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego.
Dość leciwy system, standardowo montowany w VW GOLF III VR6. Jeśli dobrze pamiętam, to od roku 1992. Następnie trafił do innych modeli koncernu V.A.G.

[Jaqob]

każde mk1 , każde 1.8T ma to w standarcie , ciekawe ze w nowych tt jest to dostepnego jako dodatek zastanawiajace ?

To jest w standardzie.

[elmacho]

W pewnym rodzaju tak , tyle że działa to od pewnej prędkości . Wydaje mi się że w ośce od 40 - 50 km/h a w quattro od wyższej ( bo nie ma potrzeby ) .

Arttur, myślę, że jesteś w błędzie. Blokada mechanizmu różnicowego powinna działać do pewnej określonej przez producenta prędkości, a nie jak napisałeś od.
Gdyby było jak napisałeś, to sens używania takiej blokady od pewnych prędkości byłby raczej znikomy, dodatkowo układ napędowy byłby narażony na zbyt wielkie obciążenia, co nieuchronnie doprowadziło by do jego uszkodzenia.

[Arttur]

W sumie dobrze prawisz jeśli faktycznie chodziło by o blokadę mechanizmu różnicowego
Widzę że wkradło się małe nieporozumienie .
Kiedy Jaqob zacytował moją wypowiedz i zapytał czy to jest to , napisałem że w pewnym rodzaju tak ale chodziło mi o to o czym wspomniałem czyli elektroniczny SLD , szperę czy jakkolwiek to zwać ..

Natomiast blokada mechanizmu różnicowego to zupełnie inna rzecz . Miałem takie coś w Audi 90 quattro chyba z 15 lat temu . Blokuje to dyfer i jest taki efekt jak by koła danej osi były ze sobą połączone na sztywno , pozwala to wyjechać z zaspy czy błota ale musi być wyłączone do jazdy po zakrętach bo po prostu koła muszą mieć rożne prędkości co jest nie wykonalne na zablokowanym dyferencjale .













Pozdrawiam

[humidorek]

Ano właśnie, Arttur dziękuję za wyczerpujace wyjaśnienie, tak sądziłem, że nie mam raczej nic uszkodzonego, tylko to ogólne zjawisko potegowane słabością opon oraz postępującym, co raz większym zużyciem prawej strony.

Przed zakupem auta miałem w planach szperę, moim zdaniem powinna być standardem w mieście, gdzie często szybki wyjazd z parkingu/uliczki jest problemem przez buksowanie koła od wewnętrznej. Sądziłem, że ta "elektroniczna szpera" mi to poprawi, ale jak widać nie bardzo. Czy ktoś tu ma szperę i może podzielić się wrażeniami?

[Arttur]

Wowo ma szpere na przodzie w aucie FWD tak więc mam nadzieję że opisze wrażenia
Ja mam na tyle ale jeszcze nie jeździłem ( LOL ) i w sumie to zupełnie co innego .

Poza tym nie kojarzę żeby ktoś jeszcze u nas miał LSD









Pozdrawiam

[MiroTT 1,8T]

EDS to to tak zwana szpera wirtualna i nie jest to zadna blokada mechaniczna,po prostu eds wykorzystuje czujniki i pompe abs,przychamowujac te kolo ktore nadmiernie sie slizga,zima podczas zabawy i latania bokami mozna latwo przegrzac hamulce nie uzywajac ich.EDS ma karzde TT czy to oska czy quattro,po 92 roku eds ma karzde auto z koncernu VAG wyposarzone w system ABS.Po 95r wszystkie QUATTRO na rzecz systemu EDS stracily ten slynny guziczek obok dzwigni recznego blokujacy mechanicznie tylny dyfer,a szkoda...

[humidorek]

Znalazłem dwie szpery, ale ceny mnie sprowadziły na ziemię, pomęczę sie z tym uślizgiem
http://www.tomson.com.pl/product-pol...zynia-DSG.html
http://www.autoracing.pl/p/859/10197...ie-napedu.html

[Arttur]

No cóż , tanie to nie jest ale jak ktoś myśli o poważnym podniesieniu mocy to zawsze jest to jakaś alternatywa do dokładania Haldexa .







Pozdrawiam

[humidorek]

No fakt, patrząc pod tym względem to jako proteza quattro (czego dodanie rozważałem, ale zrezygnowałem) jest to ciekawa alternatywa.

[Jaqob]

Też rozważałem szperę ale raz, że dobra szpera to koszt ok 8 tys zł, dwa komfort skręcania kierownicą się zmniejsza, trzy w żadnym stopniu nie zastąpi to quattro. Wowo ma u siebie szperę i nie pomaga mu ogarnąć mocy więc mnie nie przekonała zbytnio. Niestety nie ma alternatywy do quattro :/

[humidorek]

Skoro tak, to dla samego pewnego włączania się do ruchu nie ma sensu wydawać 8 tys...