Prawe przednie koło ma u mnie słabszą trakcję, buksuje mocniej przy przyśpieszaniu. Niby to logiczne, bo przód jest bardziej obciążony przez kierowcę (ale z drugiej strony silnik jest bardziej nad prawym kołem), ale mnie irytuje, zwłaszcza, że zaraz zmieniam program na 270KM.

Wydaje mi się, że nie jest to jakaś usterka, czy zużycie (ciśienie i bieżnik ok, nie ma też żadnych luzów, poza tym miałem tak też w poprzednim aucie), ale pewien nie jestem. Czy ktoż z Was też tak ma lub miał i wie jak sobie z tym poradzić?

PS. Oczywiście wymiana opon pomoże (felgi już czekają), ale nadal prawe koło będzie "słabsze", chciałbym to poprawić.