MaTTeusz, też ta półka jakaś taka nudna mi się wydawała ...i pusta :D.
----------------------------------------------------------------------------
A żeby w wątku coś się działo, to wrzucę parę nowych fotek :).
Więc na początek - nowe progi. Robione przez Garaż Czarodzieja. Oczywiście na zamówienie, nie jest to seryjna produkcja (tzn. mieliśmy formę z włókna szklanego, którą trzeba było dopasować, obrobić i połączyć wszystko oraz pomalować).
Załącznik 6014
Załącznik 6015
Załącznik 6016
Kolejnym punktem na liście są fotele, które zostały trochę urozmaicone oraz miały wnieść mały powiew luksusu :P.
Załącznik 6017
Załącznik 6018
A jak fotele, to i kierownica...
Załącznik 6019
Bo tunel środkowy już chyba wszyscy znają... Ale przypomnę :D.
Załącznik 6020
Przy okazji znalazłem drobne zarysowania na tym plastiku nad pasem bezpieczeństwa (ma on w sobie otwór, z którego wychodzi pas). Nie byłem w stanie znieść tej świadomości i bardzo mnie to drażniło, więc trzeba było coś zaradzić (wymiana wyglądała na skomplikowaną i ...nie popadajmy w paranoję - ryska była drobniutka; naprawdę nie mam zielonego pojęcia skąd się wzięła). Ale już o niej dawno zapomniałem, a nikt inny się nie dowie ;P.
Załącznik 6021
Również denerwowała mnie ta spora srebrna część od zamka. Zaburzało mi to linię samochodu z profilu. Z tym też sobie poradziliśmy (po kilku niezbyt udanych próbach). Najlepiej spisała się folia 3M. Dobrze maskuje, a w razie potrzeby użycia klucza, można ją łatwo i szybko zerwać.
Załącznik 6022
Niedługo dodam informacje o doposażeniu w podgrzewanie lusterek (samo podgrzewanie, bez żadnych dodatkowych funkcji), bo przed Świętami powinienem to załatwić. To na koniec zdjęcie, które jakoś szczególnie przypadło mi do gustu z tamtej sesji :).
Załącznik 6023
P.S.
Od razu się przyznaję, że zdjęcia podczas tej sesji były robione na ostatnią chwilę do prezentacji samochodu na Zlot quattro, dlatego nie zdążyłem nawet porządnie umyć auta, co na niektórych ujęciach niestety rzuca się w oczy... Generalnie nie udało mi się wtedy wcisnąć na myjnię ręczną, więc sam opłukałem go na bezdotykowej z zewnątrz i pobieżnie przetarłem szmatką środek. A był wtedy wyjątkowo brudny.