Swoją drogą też mam problem ze spiętym HALDEX-em NON-STOP, u mnie z podłączoną kostką nie da się praktycznie jechać, no chyba że tylko prosto (bez skręcania - wtedy jest OK, zbiera na 4) , ale podczas skręcania tylne koła "charczą", przeskakują i hamują cały pojazd. Dźwięk jest dość przerażający, więc nie jeździłem tak zbyt długo, tylko do testów. Zobaczę czy przeczyszczenie, wymiana oleju w HALDEX-sie i dyfrze coś zaradzi....
Tu pojawia się pytanie, żeby nie pakować się w dodatkowe koszty (w przypadku jak okaże się że sprzęgło jest DEATH) osiągnę zamierzony efekt wymieniając sam olej (bez filtra)+olej dyfer, czy myślicie że może zdarzyć się taka sytuacja że filtr jest przytkany lub zalegają w nim resztki starego oleju i moje dziadowanie nie przyniesie efektu?

PS. kolega "michal129" pisał powyżej że wymienił SPRĘŻYNKĘ W ZAWORKU DAWKUJĄCYM - o który zaworze mowa (ssący, tłoczny, bezpieczeństwa)? gdzie zakupić takie cudo (sprężynę) ? czy wystarczy podobna, podobnej konstrukcji

PS.2 poniżej link do polskiej INSTRUKCJI SERWISOWEJ HALDEX-a VW/AUDI, może będzie pomocna
http://z2.frix.pl/frix473/7bf8a27a00..._Haldex(1).pdf