s3 spiety na stale naped, nie rozlacza sie.

[michal129]

Witam
Mam problem z napędem w audi s3. Auto zaciąga tyłem przy ruszaniu w prawo czy lewo(słychać szuranie tylnych kol). Po podpięciu pod kompa wyskakiwał błąd sterownika haldex. Na wszelki wypadek sprawdziłem na podnośniku podnosząc cale auto, włączyłem bieg i kręciły sie wszystkie 4 kola. Po odpięciu wtyczki od haldexu i pompki kola tylne nie są już napędzane. Stwierdziłem ze należy wymienić sterownik i to pomoże. Zakupiłem cały dyfer kompletny i zrobiłem podmianę(sterownik na kompie nie pokazywał żadnych błędów). Ku mojemu zdziwieniu nadal auto robi to samo. Brak błędów na vag com.
Sprawdzałem kanał 125 na abs i na haldexie( w linkach screeny, 3 screen na odpalonym silniku) jest komunikacja.Sprawdzałem również prędkości na czujnikach abs i są jednakowe przy jeździe na wprost. Robiłem również test wyjść z podniesionym tyłem i na kanale 452 co słychać zawór to napęd się załącza po zakończeniu testu się rozłącza. Gdy tylko odpalę samochód(na luzie) napęd odrazu jest spięty a po zgaszeniu po chwili się rozłącza.Niewiem czego to jest przyczyna ponieważ komunikacja jest i żadnych błędów niema w haldexie, absie i nie świecą żadne kontrolki. Naładowałem akumulator i wyczyściłem klemy na początku coś lepiej się zachowywał albo tylko mi się wydawało.Co jeszcze ma wpływ na takie działanie napędu, proszę o pomoc.

http://speedy.sh/ntQxB/11111.bmp
http://speedy.sh/NPyzr/22222.bmp
http://speedy.sh/k6Bu3/odp111.bmp

Będę wdzięczny za wszelkie rady.

[MaTTeusz]

napewno ktoś pomoże z chęcią bym to zrobił ale moją wiedzą na temat heldexa jest nikla mała rada przywitaj się w odpowiednim dziale, taki zwyczaj tego forum

[PiotrekHIT]

sorry za OT, ale nie jeden Ci tu zazdrości, że cały czas możesz sobie bokiem polatać ;p

[Pawel-2005]

nie przeczytałem posta gdyż nie przywitałeś się w odpowiednim dziale;/
ale wnioskując po temacie to może mechanizm różnicowy coś nawala? na dokładniejsze wskazówki trzeba "zasłużyć" witając się w odpowiednim dziale:P

[michal129]

Już się przywitałem mogę liczyć na porady ?

mechanizm różnicowy raczej nie bo założony mam drugi kompletny dyfer i robi to samo :/

[Cez]

Ponieważ od dawna przymierzam się do zakupu quattro to zbieram sobie różne linki z problemami tego napędu. Jak znasz jako tako angielski to tu masz link do brytyjskiego forum - taki podstawowy opis co może być przyczyną:
http://www.ttforum.co.uk/forum/viewt...01668#p1987073

[michal129]

w linku gość miał problem ze cały czas ma 4x4(znajomy też tak miał i sprzęgło haldex bylo padnięte) a ja jak odepnę haldex to napęd się rozłącza wiec mechanicznie raczej nie może być bo by cały czas był spięty nawet na zgaszonym silniku.

[gregor10]

Uszkodzony jest sterownik Haldexa. Już pisłem na PW.

[Cez]

w linku gość miał problem ze cały czas ma 4x4(znajomy też tak miał i sprzęgło haldex bylo padnięte) a ja jak odepnę haldex to napęd się rozłącza wiec mechanicznie raczej nie może być bo by cały czas był spięty nawet na zgaszonym silniku.

Zgadza się, ale odpowiedź którą zlinkowałem podana przez tony_rigby_uk jest bardzo ogólna i opisuje on kiedy winny jest dyferencjał kiedy sprzęgło haldex'a a kiedy sterownik oraz jak najprościej to sprawdzić.

Jeśli to sterownik tak jak kolega gregor10 podejrzewa , to zgodnie z tym co tam jest napisane po lekkim zaciągnięciu hamulca ręcznego (tak na 1 ząbek, żeby kontrolka się zapaliła) powinno Ci rozłączać haldexa i powinieneś mieć FWD w tym momencie tylko.

[gregor10]

Nie koniecznie

[michal129]

ale czy jest taka możliwość ze przy drugim dyfrze jest to samo a nie np brak napędu? przy ręcznym rozłącza napęd.

[Cez]

Czyli sterownik. Czy jest taka możliwość? - Jeśli kupiłeś używany na jakimś alledrogo to jak najbardziej tak. Może ktoś sprzedał z padniętym kontrolerem. Albo pochodzi z demontażu auta w którym ktoś wcześniej miał podobny problem jak Ty i dla świętego spokoju tylko odłączył kabelki... Generalnie padnięty sterownik nie jest czymś niezwykłym z tego co czytałem.
Chyba, że chcesz powiedzieć, że kupiłeś nowy kompletny dyfer?

Ale dzięki temu możesz teraz sobie bez wyrzutów sumienia kupić sterownik 'blue', jeśli to Cię pocieszy. Bo przy sprawnym sterowniku to trochę szkoda pieniążków.

[michal129]

Czy numery z haldexa muszą się zgadzać?Bo nie wiem czy szukać następnego po nr czy nie?

[Cez]

Jakbyś mógł zerknąć tutaj na zdjęcie poglądowe:
http://forums.vwvortex.com/showthrea...29#qr_75932980
Jeśli tak to u Ciebie wygląda i na haldex'ie masz pierwsze trzy znaki 0AV (raczej tak powinieneś, ale kto wie jakie mody mogło przejść wcześniej auto) to wystarczy, że znajdziesz dowolny kontroler 2-giej generacji.

No i najlepiej jakbyś poszukał jakiegoś 'blue', np: http://www.greedspeed.com/haldex02-haldex-gen-2.html podobno wart każdego dolara

[gregor10]

Cez - nieprawda, michał potrzebuje haldexa I generacji. I podejrzewam że starczy mu zwykly działajacy haldex. Niebieski to koszt rzędu 1000$.