szczerze powiem że myślałem nad lpg wiem, wiem... Ale tak musi być... niestety... Wydaje mi się jednak że koszty utrzymania nie są takie złe jeszcze, wiadomo, 8 świec, cewek, 8 litrów oleju, no i zawieszenie wielowachaczowe. oprócz tego tragedii raczej nie ma, zresztą w świecie tylu zamienników W ogóle zastanawiam się ciągle czy s8 czy a8 ze "zwykłym" 4.2. Bo w s8 za bardzo nie ma wyboru :/
Co do automatu, to jednak chyba wole właśnie tą możliwość, ze względu na komfort. Nie zależy mi aż tak bardzo na osiągach, stąd też rozkmina czy s8 czy a8
Pozdrawiam