Pięknie, pięknie - też chwilami przed zakupem myślałem, o ile fajniej byłoby, gdyby móc jeszcze dodatkowo ten dach złożyć. Zwłaszcza, zanim człowiekowi do reszty brzuch wywali i resztki włosów zostaną (wówczas to już może nie będzie najlepszy pomysł ). Ale jakoś zawsze wygrywała ta bardziej gumisiowata strona osobowości... A już na poważnie - gratulacje, świetne auto!