Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16 do 30 z 62

Wątek: Polowanie na Mk2 zakończone sukcesem :)

Mieszany widok

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar Arttur
    Dołączył
    Nov 2006
    Płeć
    Skąd
    Schaumburg USA
    Pojemność
    2.0T
    KM
    4XX
    Rocznik
    ////
    Kolor
    czarny
    Posty
    8,863
    Również gratuluję zakończenia polowania . Dokładny opis i sporo fotek , to się zawsze ceni
    Auto prezentuje się dobrze , podoba mi się ten kolor skór











    Pozdrawiam


    Cytat Zamieszczone przez John Dryden
    Beware the Fury of a Patient Man

  2. #2
    Awatar lordfury
    Dołączył
    Feb 2013
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    3XX
    Rocznik
    2017
    Kolor
    Lapiz
    Posty
    453
    Panowie, będę wdzięczny za małą pomoc. Kompletuję fabryczne wyposażenie bagażnika, bo kilku klocków we wkładce brakuje. Na pewno lewarka oraz w jednej z dziur oznaczonych "x" apteczki. Ale od czego jest ostatnia? Dzięki!


  3. #3

    Dołączył
    Apr 2013
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    350
    Rocznik
    2009
    Kolor
    Czarny
    Posty
    250
    Cytat Zamieszczone przez lordfury Zobacz posta
    Panowie, będę wdzięczny za małą pomoc. Kompletuję fabryczne wyposażenie bagażnika, bo kilku klocków we wkładce brakuje. Na pewno lewarka oraz w jednej z dziur oznaczonych "x" apteczki. Ale od czego jest ostatnia? Dzięki!
    w tej po prawej jest sterownik dachu do cabrio.

  4. #4
    Awatar voodoo
    Dołączył
    Mar 2013
    Płeć
    Skąd
    bydgoszcz/krk
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2007
    Kolor
    condorgrey
    Posty
    485
    widze olej na dolewke jest hehe podstawa w tfsi

  5. #5
    Awatar hubi_pl
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Czerwony
    Posty
    7,038
    i gasnica zafoliowana cos w rodzaju "przed uzyciem zbij szybke"

  6. #6
    Awatar humidorek
    Dołączył
    Jul 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    342
    Rocznik
    2008
    Kolor
    czarny DSG
    Posty
    2,015
    Apteczkę masz w środku auta, na prawym boczku przy tylnej kanapie.

  7. #7
    Awatar czarny
    Dołączył
    Aug 2011
    Płeć
    Skąd
    Błonie
    Pojemność
    2.0T
    KM
    292
    Rocznik
    2018
    Kolor
    czarny
    Posty
    594
    Bardzo mi się podoba Twoje podejście do sprawy, drobiazgi ale dosyć istotne i cieszące oko, a i opis zmian fajnie zrobiony i miło się czyta

  8. #8
    Awatar MaTTeusz
    Dołączył
    Oct 2011
    Płeć
    Skąd
    Łódź
    Pojemność
    brak
    KM
    257
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Granatowy
    Posty
    1,986
    Bardzo fajny opis Niby detale, ale jak zwykle drobiazgi zabierają najwięcej czasu i pieniedzy Powodzenia w dalszych moodach

  9. #9
    Awatar lordfury
    Dołączył
    Feb 2013
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    3XX
    Rocznik
    2017
    Kolor
    Lapiz
    Posty
    453
    Kolejna aktualizacja:

    Plany z kategorii „doprowadzenie auta do pełnego blasku i gadżety” - aktualizacja statusu

    • nabicie klimatyzacji, ozonowanie itp.
    • dorobienie drugiego kluczyka - życie z jednym to jednak trochę loteria
    • przegląd zawieszenia - osobiście niczego niepokojącego nie słyszę ani nie czuję na kierownicy, ale w ASO na sprawdzeniu przed zakupem twierdzili, że drążki z tyłu powoli kwalifikują się do wymiany
    • porządne mycie i wosk (zapewne najpierw zakupy chemiczne) + odrdzewienie "piast" kół, zwłaszcza z tyłu (detal, ale mnie irytuje)
    • ogarnięcie możliwości Kenwooda: zestawienie ze wszystkimi telefonami, streaming audio (a'la DLNA), aktualizacja softu samej stacji, softu nawigacyjnego garmina oraz map/poi/radarów
    • vag-com: dorwać panujący kabel i program + zrobić zrzuty ustawień/logów (żeby mieć na przyszłość screen stanu fabrycznego)
    • odblokowanie pełnego FIS (bo chyba go nie ma, albo ja nie potrafię go obsługiwać) oraz zmiana języka (w tej chwili gada po francusku); tu generalnie będę musiał się doszkolić i zgłębić temat
    • montaż kamery (jest kilka gotowców kenwooda pasujących do stacji) i/lub czujników parkowania
    • uzupełnienie zawartości bagażnika - przede wszystkim lewarek o fabrycznych kształtach/rozmiarach pasujący do wkładki
    • siatka trzymajaca pakunki w bagażniku
    • odświeżenie letnich felg, mają trochę rys, podejrzewam krawężnik
    • nakładki na pedały, bo jakoś te czarne nie komponują się z srebrno-grafitowym plastikiem/alu wokół skrzyni biegów, nawiewów itp.
    • końcówki wydechu: czyszczenie/nakładki/wymiana
    • oświetlenie schowka
    • inne zabawy z oświetleniem (LED), delikatny ambient lighting w kabinie itp.
    • osprzęt audio - chyba czeka mnie jakiś upgrade głośników

    W drugiej kolejności:
    • wydech + program: prawdopodobnie ma wiosnę przyszłego roku, gdy już przyzwyczaimy się do obecnych osiągów auta i zacznie brakować mocy
    • dopracowanie efektów dźwiękowych (też muszę się tu najpierw porządnie doszkolić)


    Legenda:
    - [czarny] - czeka
    - [niebieski] - w trakcie
    - [zielony] - załatwione
    - [pomarańczowy] - nowe


    Co się zmieniło:
    1. Kluczyk - jakoś nie dawało mi to spokoju, że mam tylko jeden. Po porównaniu cen dodatkowy egzemplarz zamówiony w ASO. Sam kluczyk 490zł, kodowanie kompletu obecnych (1 stary + 1 nowy) 160zł. Drogo, ale magicy poza ASO też sobie zazwyczaj ok. 450-500zł za nowy scyzoryk z kodowaniem życzyli - różnica % na tyle niewielka, że nie miałem ochoty ryzykować udostępniania auta specom "w bramie". Śpię spokojniej .

    2. Klimatyzacja już stękała, więc pierwszy przegląd + uzupełnienie + ozonowanie + filtr kabinowy też za jednym zamachem poszły w ASO. Zwłaszcza, że akurat podobno "promocja" była , choć muszę przyznać, że chodzi teraz elegancko.

    3. Jak już byłem w ASO, to przy okazji poprosiłem o załatwienie "pierdół" - w szczególności wymianę żaróweczki w schowku. A tu psikus - okazuje się, że coś tam jest w schowku fizycznie uszkodzone ("czujnik zamknięcia schowka"? - swoją drogą, po cholerę komu taki czujnik?) i dlatego żarówka nie świeci. Jedyny znany ASO sposób naprawy to... wymiana całego schowka . Dlatego pojawia się na liście "to do", pewnie przy okazji innych zabaw z oświetlenie dodatkowe podłączenie na pasek LED się wyprowadzi.

    4. O ile kenwood generalnie sprawuje się bardzo ok (w codziennym użytkowaniu + update softu stacji + update softu garmin), to robi fochy przy próbie aktualizacji map. Choć śmiem twierdzić, że generalnie z wszelkimi urządzeniami elektronicznymi dogaduję się dość sprawnie, to ten uparcie nie chce dać się w poprawny sposób obrobić. W tej chwili podejrzewam fabryczną multi-przejściówkę na USP/iPoda/podobne, chyba jest jednokierunkowa ("nieskrossowana", choć przy kablu innym niż sieciowy tego nie widziałem, ale kto ich tam wie - w instrukcji instalacyjnej twierdzą, że do tego gniazda w ogóle niczego nie powinno się nigdy podłączać ). Pamięci masowe z muzyką/filmami grzecznie przyjmuje, ale już laptop samej stacji nie widzi po podłączeniu (tu potrzebny jest transfer dwukierunkowy). Albo mam do dupy kabel USB (swoja drogą, spróbujcie kupić w stacjonarnym sklepie kabel USB A-A 2x męski ), albo to ta przejściówka - muszę wreszcie wyciągnąć stację z deski rozdzielczej i podłączyć z tyłu sprawdzony, "zwykły" kabel miniUSB od aparatu.

    5. FIS - coś tam poczytałem/pooglądałem i chyba pod tym względem pierwszy właściciel przyoszczędził, bo fabryczna dźwignia od wycieraczek nie ma nawet przycisków do obsługi komputera. Trzeba by pewnie najpierw wymienić dźwignię + później odblokowywać. Zastanawiam się, czy warto. Bez informacji o średnim spalaniu i zasięgu mogę żyć (od pierwszego jest motostat, od drugiego zdrowy rozsądek), a resztę załatwię pewnie VAGiem. Ale mimo wszytko irytuje trochę, że nie jestem w stanie czegoś laptopem załatwić... :/. W ogóle trochę dziwne jest bieżące ustawienie języka - niektóre komunikaty po angielsku (passenger airbag on), a niektóre po francusku (początkowy, czujnik ciśnienia itp.)

    6. Pora wziąć się konkretniej za kamerę/czujniki parkowania. Możecie polecić jakiegoś sprawdzonego magika od tego i generalnie car audio w Warszawie? (ze standardowych głośników też średnio zadowolony jestem, może pójdą na warsztat przy okazji)


    A na koniec tak z innej beczki - po pierwszych dłuższych trasach przez ostatnie weekendy jestem zaskoczony, jak bardzo inni kierowcy czują się sprowokowani TTką do wyścigów. Czy to na trasie, czy to w mieście spod świateł, co jakiś czas ktoś wisi na ogonie i "kopiuje" każde wyprzedzanie albo ustawia się obok na światłach i strzela sprzęgłem swoimi Civiciem 1.8...


    ===========================================
    => EDIT: hubi_pl, a to jak najbardziej ma sens, dzięki za podpowiedź; jakoś z góry ubzdurałem sobie, że to kolejna czujka z serii "przepaliła Ci się żaróweczka"
    Ostatnio edytowane przez lordfury ; 13-05-2013 o 08:18

  10. #10
    Awatar hubi_pl
    Dołączył
    Sep 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    250
    Rocznik
    2004
    Kolor
    Czerwony
    Posty
    7,038
    bardzo fajny opis i update. Co do czujnika w schowku, jakbys go nie mial to by sie swiatelko caly czas swiecilo a tak to tylko jak jest otwarty. Chyba ze masz tam czujnik ruchu...

  11. #11
    Awatar lordfury
    Dołączył
    Feb 2013
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    3XX
    Rocznik
    2017
    Kolor
    Lapiz
    Posty
    453
    Zrobiłem ostatnio z ciekawości test, ile mój egzemplarz pije oleju:



    Przed pomiarem oleju było minimalnie powyżej kropki. Po ok. 1600km (raczej spokojnej jazdy) zeszła mniej więcej 1/4-1/3 miarki MIN-MAX z bagnetu, a więc całą miarkę przepala co ok. 6 tys.km. O ile dobrze pamiętam, gdzieś na forum była informacja, że miarka to 0.5 litra. Jeśli tak, to wychodzi u mnie dolewka 1 litra co ok. 12 tysięcy km.

  12. #12
    Awatar Jaqob
    Dołączył
    Nov 2010
    Płeć
    Skąd
    لودز
    Pojemność
    brak
    KM
    ---
    Rocznik
    ---
    Kolor
    ---
    Posty
    4,582
    Ja jestem zdania, że pije tyle ile musi (konkretnie ten model). Co jakiś czas trzeba to monitorować i tyle. Nie przejmuje się tym zupełnie
    I don't have dreams, I have goals.

  13. #13
    Awatar matikte
    Dołączył
    May 2010
    Płeć
    Skąd
    Cork (Irlandia)
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    2000
    Kolor
    Srebrny
    Posty
    1,047
    min> ---- < max to 1 ltr<max to="" 1ltr.<="" html=""></max>

  14. #14
    Awatar humidorek
    Dołączył
    Jul 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    342
    Rocznik
    2008
    Kolor
    czarny DSG
    Posty
    2,015
    Czyli optimum to pół litra, od pokoleń to wiadomo

  15. #15
    Awatar lordfury
    Dołączył
    Feb 2013
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    brak
    KM
    3XX
    Rocznik
    2017
    Kolor
    Lapiz
    Posty
    453
    Dawno nic się w temacie nie działo, więc pora na mały update. Niestety ostatnio miałem TT-ką niemiłą przygodą. W okolicach Torunia ok. kilometrowy odcinek drogi lokalnej był zalany jakimś płynnym lepiszczem drogowym albo inną mazią smołopodobną. Niedaleko trwa budowa brakującego odcinka A1, zapewne z któregoś z wozów budowy się ulało.

    Efekt był taki, iż do linii okien auto było upaćkane gęstwiną drobnych, czarnych kropek - każde auto wzbijało w powietrze chmurę, w której "kąpały się" kolejne. Czysty pozostał tylko dach i słupki, im niżej, tym gorzej. Oczywiście najgorzej za kołami - bezpośrednio chlapały na drzwi i błotniki. TUTAJ zdjęcie w wysokiej rozdzielczości - w takim "maku" były całe drzwi, zderzaki, błotniki i przód maski. Zanim dojechałem do jakiejś myjni, całość była już solidnie przyklejona.

    Dalszych zniszczeń dokonałem ja. Był weekend, mała miejscowość, czyli brak dostępu do fachowych myjni, a tym bardziej do fachowej chemii .Stwierdziłem, że postaram się to zmyć czymkolwiek, zanim na amen weżre się w lakier. "Czymkolwieki" obejmowały po kolei różne kombinacje domowych szamponów/płynów do naczyń/psikaczy do okien/itp. oraz ręczników/szmatek/gąbek. Po iluś próbach wreszcie znalazła się kombinacja, która zaczęła działać - w roli głównej z gąbką do naczyń. Reszty pewnie się domyślacie . W ilości rys na metr kwadratowy blachy myślę, że pobiłem forumowy rekord (oczywiście wyszły dopiero po wyschnięciu - na mokrym nic nie było widać). Ewidentnie straty dużo poważniejsze, niż ta nieszczęsna początkowa smoła. No ale głupich nie sieją, co poradzić.

    Dobre wieści są takie, że tylko przyspieszyło to decyzję odnośnie oddania auta do w sumie i tak planowanej, porządnej regeneracji lakieru. Obiecałem nie dzielić się zbytnio fotkami zanim koledzy, którzy dokonali tego cudu , nie opiszą TTki w "Projektach" na swojej stronie firmowej. Ale za dwa "zajawkowe" zdjęcia chyba się nie obrażą .




    Pozdr.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •