Panowie,

wczoraj ruszając spod świateł, dodałem więcej gazu bo kończył mi się pas, miałem wtedy wyłączone esp.

w czasie wkręcania na wyższe obroty na "jedynce" nagle coś strzeliło i auto osłabło..
od tamtej pory silnik co kilka sekund miał drgawki i spadały obroty do ok 500, nie miał mocy i buczał przy mocnym dodawaniu gazu, jak spokojnie go napędzałem to nie było tego buczenia.

Po tym strzale kontrolka esp nie chce już zgasnąć.

Po podłączeniu VAG-a wyskoczyły następujące błędy:
16487 - sygnał z przepływomierza za wysoki, sygnał stały --> po odłączeniu przepływki silnik pracuje równo, obstawiam uszkodzony przepływomierz
17963- ciśnienie ładowania, przekroczony maksymalny limit, sygnał nieciągły --> sprawdzony układ i mechanik mówi że nie ma nieszczolności, ale od jakiegoś czasu nie udaje się nikomu usunąć tej usterki

w układzie ESP/ABS wyskoczył błąd (w zakładce silnik, nie występuje)
01314- elektroniczny moduł sterujący pracą silnika, sygnał stały --> czy to może być od przepływki?

Jak wróciłem od mechanika do domu, to zauważyłem że na zderzaku pojawił się olej, przy tej kratce czarnej za która jest intercooler --> jest on w oleju, taka cienka rurka od góry również jest zaolejona.

Obstawiam uszkodzony przepływomierz na 100%, ale co to mógłbyć za strzał i skad nagle olej w okolicy intercoolera? jakas dziura się w nim zrobiła, w przewodzie od niego? zawór upustowy nie wytrzymał ?

Z góry dziękujęza Waszą pomoc