Dobre mierniki muszą mieć sondę punktową, a nie średnicy 18mm, bo ta zwyczajnie jest zbyt czuła na sposób przyłożenia i np. w zagłębieniu nic nie zmierzy. Sam mam taki miernik MGR 1 S FE i do zwykłych prywatnych zastosowań może być ale do jakich bardziej szczegółowych pomiarów to się nie nadaje. Ta firma ma model z małą sondą P 10 S AL i ten można uznać za w miarę użyteczny ale certyfikatów czy oświadczeń o spełnianiu jakichś norm brak więc nie mogą być stosowane przez rzeczoznawców, bo co to za ekspertyzy by były które każdy mógłby podważyć. Pomijam to że sugerują na stronie że mają referencję od "Polski Związek Motorowy" a tymczasem to po prostu niepełna nazwa jakiejś firmy. Krótko mówiąc to do sprawdzenia płaskich i lekko wypukłych powierzchni na aucie to te proste mierniki się nadają ale nic poza tym.