Cytat Zamieszczone przez Piotrekkk Zobacz posta
Takie mierniki wykrywają ilość lakieru na karoserii - podczas porządnego malowania element jest szlifowany, matowiony - zdzierana jest z niego warstwa lakieru, a już perfekcyjnie by było gdyby dało się to zrobić do podkładu (lecz tego żaden Zbychu w stodole Ci nie zrobi).

I miałem/widziałem/mierzyłem/dotykałem Forda Mondeo wg. Twojego czujnika na wszystkich blachach było 120-130. Przyjechał rzeczoznawca i okazało się, że oryginalne warstwy miały po 112-114, a przedni błotnik miał 130-142 (w zależności od miejsca przyłożenia), do tego drzwi kierowcy za tym błotnikiem miały minimalnie mniej. Tylko te elementy ewidentnie się wyróżniały, niewiele, lecz ewidentnie.

Teraz już rozumiesz?

PS Oryginalnych liczb z tego przykładu niestety nie pamiętam, lecz mniej więcej taka była różnica. Z resztą, gdyby nie było różnicy to po co rzeczoznawcy by przepłacali?
Rzeczoznawcy przepłacają ponieważ zapewne mierniki których używają, muszą mieć atest PZmot, po to aby można było uznać ich wyniki za wiarygodne. Nie mówię że nie są dokładniejsze,ale dowodu na to nie widziałem, różnice wskazań jakie opisujesz (zresztą bardzo lakonicznie) nic mi nie mówią. Aby porównanie było wiarygodne należałoby najpierw wyskalować obydwa mierniki według tej samej płytki, a później mierzyć dokładnie te same miejsca i porównać. Wtedy można coś powiedzieć o dokładności obydwu mierników. A tak ........ to sobie możemy jedynie poopowiadać że tutaj 120, a tutaj 120-130 a tutaj 114, a tak właściwie to :
Cytat Zamieszczone przez Piotrekkk Zobacz posta
Oryginalnych liczb z tego przykładu niestety nie pamiętam
no właśnie, ciężko tutaj mówić o dokładności 1um czyli 0,001mm