Witam , mam kolejny problem ze swoim autem i potrzebuję fachowej pomocy. Chciał bym wymienić nagrzewnicę w swoim aucie czy samemu jest to możliwe jeśli tak to czego będę potrzebował po za nagrzewnicą
Witam , mam kolejny problem ze swoim autem i potrzebuję fachowej pomocy. Chciał bym wymienić nagrzewnicę w swoim aucie czy samemu jest to możliwe jeśli tak to czego będę potrzebował po za nagrzewnicą
Nie wiem jakie masz doświadczenie w grzebaniu przy aucie ale do tej roboty trzeba praktycznie wyciągnąć deskę wraz całym zespołem sterującym przepływem powietrza .
Bardzo upierdliwa robota
Pozdrawiam
Zamieszczone przez John Dryden
przy innym samochodzie dokonałem prowizorycznej naprawy - auto nie grzało, zalałem nagrzewnice (bez wyciągania, przez weże co ida do kabiny przez pezegrodę) gorącą wodą z środkiem do odkamieniania czajnika, odczekałem 15 min i przepłukałem wodą podaną przez wąż ogrodowy pod ciśnieniem. auto zaczelo normalnie grzać
podstawa przy nagrzewnicy w starszych Jeepach...wąż i do przodu...ale czasem trzeba wymienic, niestety.
Jak np. cieknie to trzeba wymienić niestety ale patent z odkamieniaczem dobry i warto spróbować jeśli nie ma wycieków a nie grzeje
Pozdrawiam
pierwszy raz to widzialem jak nam mechanik przeczyszczal w silverado w WI, troche bylem w szoku jak poodkrecal pare rzeczy, po czym wzial normalny waz, nawet bez odkamieniacza i zrobil przelew - tyle syfu wylecialo ze szok.
Koleżanki i Koledzy mam pytanie, bo pojawił się pewien problem w Mojej TT, a mianowicie parowały Mi szyby od razu zacząłem się tym interesować i po wskazówkach Jerrego naprawiłem uszkodzony silniczek v71 jednakże to nie pomogło. Po wnikliwym przeglądzie zobaczyłem, iż pod wykładziną od strony pasażera jest mokro i ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym diagnoza cieknie z nagrzewnicy i to ogromny problem gdyż nigdzie nie mogę odszukać jakieś instrukcji demontażu lub wskazówek od czego zacząć, by dostać się do nieszczęsnej nagrzewnicy. Z informacji uzyskanych na forum wiem że muszę zrzucić chyba całą deskę wraz z całym climatronikiem. Może macie jakieś wskazówki gdyż chce się w najbliższych dniach za to zabrać dodatkowo może ktoś z forumowiczów ma nagrzewnicę na sprzedaż w dobrej cenie w razie co to PW. Z góry wielkie dzięki za pomoc
http://www.ttforum.co.uk/forum/viewt...p?f=2&t=150972
Tu masz link jak wyciagnac deche w mk1. Demontarzu samej nagrzewnicy nie znalazlem ale zlokalizujesz ja po przewodach ogrzewania i po wycieku. Nie bedzie watpliwosci tez jak ja wyjac. Moze byc zakryta plastikowym dekielkiem i wyjedzie albo w bok albo do tylu. Robilem to pare razy w innych autach. Jest to upierdliwa robota nie tyle przy rozbiorce, choc tez, ale skladanie jest o wiele trudniejsze. Trzeba naprawde z glowa ukladac przewody, zaopatrzyc sie w trytytki i upewnic sie ze wszystko ukladasz tak jak bylo. Tasma maskujaca i dlugopis. Odpinasz kostki i opisujesz. Myslisz ze bedziesz pamietal, a potem roznie bywa. Jedna kostka nie bedzie pasowala w dwa miejsca ale chodzi mi o ich prowadzenie. Zaoszczedzisz czas. No i po zlozeniu nie ma nic gorszego jak pukajace dzwieki spod deski bo robote trzeba robic raz jeszcze. Ogolnie w TT nie sciagalem deski ale umowmy sie, nie jest to maybach naszpikowany elektryka. Nie wiele pod ta deska jest. Konsola srodkowa jest stosunkowo uboga wiec i okablowania mniej. Uwazam ze poradzisz sobie. Plastiki w TT sa dobrej jakosci, w miare elastyczne wiec raczej nic nie polamiesz. Co nie jest juz takie proste lub wrecz niemozliwe w nowych autach. Na spokojnie, nic na sile, a jak cos zapytasz tu i cos sie poradzi.
Ps. Jak sie zdecydujesz to rob fotki od A do Z i bedziesz pionierem w temacie. Ja nie znalazlem tutka o wyciagnieciu nagrzewnicy w mk1
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 20-02-2016 o 11:29
Dzięki wielkie zrobię pełną historię naprawy i zamieszczę na forum przetrę te szlaki, by już kolejne naprawy u innych forumowiczów nie przyniosły trudu. Temat będzie chyba dość istotny gdyż nasze auta już młode nie są, a nagrzewnica i jej uszkodzenia to temat, który będzie się u wielu posiadaczy TT mk1 powielał. Dzięki jeszcze raz za pomoc. Zrobi się trochę cieplej i zaczynam pracę.
Tak jak napisalem na pw mam 2 sztuki. Co do demontazu to idzie szybko ale rozkladalem z mysla ze nie bede tego juz skladal. Mam cala nagrzewbice z plastikami i jak chcesz to moge wrzucic foto gdzie tego szukac.
Kazda pomoc sie przyda, i ta drobna i ta duza. Nagrzewnica to juz powazna wymiana, ktora wymaga sporego nakladu pracy. Zerknalem na link ktory tu podeslalem. Wyglada ze bedzie ciasno z wytarganiem jej na swiatlo dzienne. Aaaaale nie nerwowo
Ostatnio edytowane przez AcidTT ; 20-02-2016 o 11:40
sama chłodnica nagrzewnicy to żadna większa suma gdyż np firma febi max do 80 zł
jednakże tam wiele rzeczy mogło się uszkodzić i dopiero po rozebraniu dowiem się co jest przyczyną wycieku
dzięki Paweł jak tylko rozbiorę deskę to uderzę do Ciebie w tej sprawie tylko zobaczę co tam cieknie
Ja jestem po wymianie nagrzewnicy. Tj. w sumie nie ja, a mój mechanik. Rozebrał i poskładał całość w jeden dzień. Wymienił chyba z sukcesem, bo już nie śmierdzi płynem. Niestety przy okazji zdejmowania deski urwał mi kilka zaczepów w tych plastikach na słupkach i musiałem kombinować ze spawaniem plastików. Nie wiem, czy musiał je zdejmować, czy bardzo duży wpływ miała niska temperatura w garażu (stwardniałe plastiki?) ale uznałem, że warto Cie uprzedzić
Dużo czasu zajęła Ci naprawa tego v71? U mnie po wymianie nadal lekko parują szyby i jest błąd 15.3 na climatroniku.
samo wyjęcie zajęło 5 minut naprawa silniczka podobnie 5 min ale ponowny montaż to dla mnie katorga ....
ok 2h coś nie pasowało coś się srało masakra
ale udało się i działa bardzo dobrze
ps. myślę że demontaż słupków nie jest potrzebny deska schodzi bez tego
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem