quattro - pompka w tylnym moście - potrzebuję pomocy

[Turambetto]

Witam! to moja pierwsza przygoda z Audi TT, właśnie zakupiłem w dość dobrej cenie egzemplarz uszkodzony, wersja 225KM z napędem quattro, a cała usterka polega na tym, że nie działa napęd tylnej osi. Zaprowadziłem auto do zaprzyjaźnionego mechanika, który doszedł metodą prób i błędów co jest zepsute (jego brat ma tt i w tej samej wersji, więc było z czego podmieniać). dostałem część w rękę, no i szukam na allegro, znaleźć nie mogę... więc z pytaniem zwracam się do Was

co to jest i gdzie można to znaleźć?


z góry dzięki za pomoc.

[lbdj]

przywitaj się szybko i zmień dział na kupie pozdrawiam

[ICE]

Moja rada okup część od brata mechanika. W sumie w Radomie wylęgarnia TT po okazji więc części nie powinno brakować.

[Arttur]

To jest pompa elektryczna Haldex-a
Spisz sobie numer części i udaj się do ASO Skody , będzie trochę taniej i kupisz nową cześć .
Dodatkowo możesz napisać w dziale kupię , być może ktoś ma sprawną używkę na sprzedaż .

Zapraszam też do działu '' Tutaj się witamy ''







Pozdrawiam

[nosuss3]

Jak nowa kosztuje 1600zł bez przesady żeby tyle kasy na pompkę wywalić kup używkę.

[STELMI]

w Audi ostatnio pytałem to chcieli 1950zł

[Arttur]

Gdyby u mnie się zepsuła ta pompka to nawet bym się nie zastanawiał tylko od razu kupił nową . Zapłacę raz i mam spokój na wiele lat .
Oczywiście masz rację , można kupować używki jak ktoś ma ograniczony budżet tyle że nigdy nie wiesz ile taka pompa jeszcze pochodzi .
Ba , jest nawet na forum temat jak naprawić taką pompę jeśli ktoś chce iść taką drogą .....











Pozdrawiam

[M and V]

kup używkę.

powodzenia w szukaniu sprawnej uzywki w dobrej cenie

[MiroTT 1,8T]

Na allegro tej pompy nie znajdziesz,chyba ze z calym dyfrem,kolega tak po Rosyjsku bez pukania od razu cos chce a wszystko co chcesz wiedziec jest w odpowiednich dzialach,no i nie polecam wyciagania pompy z dobrej TT na podmianke jak piszesz,bo olej do haldexa tani nie jest,a zawsze cos sie rozleje.Pozdro

[nosuss3]

dobra panowie ja mam nową pompkę mojej produkcji wymieniłem sam silnik elektryczny na nowy mam chodzi już z pół roku i działa idealnie. Kosztowało mnie tylko kupienie nowego silnika elektrycznego o podobnych parametrach i złożenie wszystkiego jakoś do kupy to jest trochę rzeźba ale liczy się efekt mam pomysł żeby kupywać zepsute pompki i je naprawiać a potem sprzedawać w rozsądnych pieniądzach jako "nowe" oczywiście nie będzie to już rzeźba bo mam pomysł jak to wszystko ulepszyć

Te nasze pompki w haldexie to się nie palą tylko wydziera się w nich komutator łatwo to sprawdzić miernikiem mierząc opór na różnym położeniu wirnika jak będą różne duże wartości w różnych położeniach to na bank powydzierany komutator i uszodzone sekcje czasami pękają bo są już tak cienkie. sprawny silnik na każdym obrocie będzie miał taką samą wartość. Ogarnięty elektryk który ma odpowiedni sprzęt jest w stanie wymienić ten komutator na nowy koszt jest śmieszny niewiem dokładnie ile ale swojego czasu popytałem w paru warsztatach elektrycznych i mówili że można to naprawić tylko oni akurat nie mieli odpowiedniego sprzętu wtedy wpadłem na świetny pomysł dopasowania innego nowego silnika elektrycznego
Podsumowując dla mnie głupotą jest wywalanie tyle kasy na pompkę z ASO (chyba że ktoś ma worek z pieniędzmi) podejrzewam że elektryk naprawi to za 100zł i mamy taką samą pompkę jak nową z ASO bo to tylko ten komutator jest winny. Można też kupić inny silnik elektryczny i pokombinować trochę i też będzie działać ceny na allegro silników są śmieszne a i jest ich do wyboru do koloru

[MiroTT 1,8T]

Jestem za,jak najbardziej jak tylko rezystencja pompki bedzie w zblizona do oryginau,to dobry pomysl bo uszczelnienie ,szczotki i np wirnik mozna smialo wymieniac.Pompy HALDEX to towar deficytowy nawet zepsute.

[nosuss3]

w oryginalnej pompce rezystancja wynosi 2,6-2,7 ohm mój silnik ma rezystancje 2,0-2,1ohm

Te nasze pompki w haldexie to się nie palą tylko wydziera się w nich komutator łatwo to sprawdzić miernikiem mierząc opór na różnym położeniu wirnika jak będą różne duże wartości w różnych położeniach to na bank powydzierany komutator i uszodzone sekcje czasami pękają bo są już tak cienkie. sprawny silnik na każdym obrocie będzie miał taką samą wartość. Ogarnięty elektryk który ma odpowiedni sprzęt jest w stanie wymienić ten komutator na nowy koszt jest śmieszny niewiem dokładnie ile ale swojego czasu popytałem w paru warsztatach elektrycznych i mówili że można to naprawić tylko oni akurat nie mieli odpowiedniego sprzętu wtedy wpadłem na świetny pomysł dopasowania innego nowego silnika elektrycznego
Podsumowując dla mnie głupotą jest wywalanie tyle kasy na pompkę z ASO (chyba że ktoś ma worek z pieniędzmi) podejrzewam że elektryk naprawi to za 100zł i mamy taką samą pompkę jak nową z ASO bo to tylko ten komutator jest winny. Można też kupić inny silnik elektryczny i pokombinować trochę i też będzie działać ceny na allegro silników są śmieszne a i jest ich do wyboru do koloru

Oczywiście jak robiłem tą pompkę to wymieniłem wszystkie oringi i ten simering w środku i przy okazji zregenerowałem dyfer także napęd z tyłu mam na tip top (narazie bo wiadomo sterowniki haldexa też często padają). W te wakacje regeneruje skrzynię biegów bo mam typowy przypadek w s3 (niewiem jak w TT) a mianowicie chodzi o wyjące łożysko nie słychać tego głośno ale mnie to denerwuje i w lato wymieniam wszystkie łożyska w skrzyni oczywiście wszystko sam robię a i przy okazji wymienię synchronizatory od 1 do 3 biegu

[MiroTT 1,8T]

Zgadzam sie z Toba ,bo ja tez nie dal bym takich pieniedzy w ASO za pompke,fakt siada komutator ,szczotki i uszczelnienie,a wszystko to mozna wymienic, troszke wiedzy i samozaparcia trzeba posiadac.Dobrze ze skupiamy sie na forum juz do wymiany komutatora.

[nosuss3]

widzisz dobrze że są tacy ludzie którzy jak nie rozbiorą czegoś to nie wytrzymają ja podobno byłem od małego taki każde nowe zabawki pierwsze co robiłem to rozkręcałem wszytko na części pierwsze i tak zostało mi do dzisiaj tylko że teraz zabawaki są dużo droższe trzymam się zasady jak nie zepsujesz to się nie nauczysz