Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 16 do 25 z 25

Wątek: Karanie w zimę

  1. #16

    Dołączył
    Dec 2009
    Płeć
    Skąd
    Gorlice/Rzeszów
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2007
    Kolor
    VegasYelow
    Posty
    4,449
    Cytat Zamieszczone przez Wilczyca Zobacz posta
    No nie! Takich zawodowców, to jeszcze nie widziałam. Kto wpada na takie pomysły?
    Jak przyjdą ostre mrozy to postaram się to nagrać na osiedlu . Raz nawet gadałem z gościem i tu cytat "na wolnych obrotach coś mi przerywa, a jak go kręcę to ładnie chodzi', a silnik już ma dość ...

  2. #17

    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    1999
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,657
    Cytat Zamieszczone przez ICE Zobacz posta
    Jak przyjdą ostre mrozy to postaram się to nagrać na osiedlu . Raz nawet gadałem z gościem i tu cytat "na wolnych obrotach coś mi przerywa, a jak go kręcę to ładnie chodzi', a silnik już ma dość ...
    A później w ogłoszeniu: "auto jeżdżone delikatnie". No może jeżdżone tak, ale na postoju już nietraktowane z wyczuciem :P

  3. #18
    Awatar szczota-t1000
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    południowa Polska
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    639
    Ja oprócz TT jeżdżę dużym rodzinnym Chryslerem Voyagerem Jest to na tyle duża gablota, że nie ma szans abym zebrał cały śnieg z dachu, chociaż się staram, bo strasznie mnie irytuje zasypana przez całą drogę tylna szyba i woda spływająca z dachu z przodu co powoduje włączanie co chwilę wycieraczek. Z TT jest o tyle kłopot, że nie odśnieżenie dokładnie dachu powoduje po 200 metrach jazdy brak widoczności we wstecznym lusterku. Z uwagi na to, że w czasie jazdy korzystam z wszystkich lusterek i raczej orientuję się kto jedzie za mną, przede mną i po bokach, więc przed ruszeniem TT nie ma prawa być na niej białego puchu A przydałaby sie z tyłu wycieraczka...

  4. #19
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Cytat Zamieszczone przez szczota-t1000 Zobacz posta
    Ja oprócz TT jeżdżę dużym rodzinnym Chryslerem Voyagerem Jest to na tyle duża gablota, że nie ma szans abym zebrał cały śnieg z dachu, chociaż się staram, bo strasznie mnie irytuje zasypana przez całą drogę tylna szyba i woda spływająca z dachu z przodu co powoduje włączanie co chwilę wycieraczek. Z TT jest o tyle kłopot, że nie odśnieżenie dokładnie dachu powoduje po 200 metrach jazdy brak widoczności we wstecznym lusterku. Z uwagi na to, że w czasie jazdy korzystam z wszystkich lusterek i raczej orientuję się kto jedzie za mną, przede mną i po bokach, więc przed ruszeniem TT nie ma prawa być na niej białego puchu A przydałaby sie z tyłu wycieraczka...
    Jasne ja cię rozumiem, ale jeżeli z twojego dachu odpadnie czapa długo nie usuwanego śniegu z lodem i spowoduje to wypadek, to raczej nikogo nie będzie to obchodziło i będziesz odpowiadał karnie, tak że lepiej o tym pamietać w razie co
    Znowu TT znowu Cabriolet

  5. #20

    Dołączył
    Jul 2011
    Płeć
    Skąd
    Kraków
    Pojemność
    1.8T
    KM
    225
    Rocznik
    1999
    Kolor
    czarny
    Posty
    1,657
    Cytat Zamieszczone przez ZUCZEK Zobacz posta
    Jasne ja cię rozumiem, ale jeżeli z twojego dachu odpadnie czapa długo nie usuwanego śniegu z lodem i spowoduje to wypadek, to raczej nikogo nie będzie to obchodziło i będziesz odpowiadał karnie, tak że lepiej o tym pamietać w razie co
    A co z TIRami? Z nich jak spada, to może całe auto skasować, a jakoś nikt się tym nie przejmuje, niestety?

  6. #21
    Awatar szczota-t1000
    Dołączył
    Dec 2011
    Płeć
    Skąd
    południowa Polska
    Pojemność
    1.8T
    KM
    180
    Rocznik
    2000
    Kolor
    silver
    Posty
    639
    Cytat Zamieszczone przez ZUCZEK Zobacz posta
    Jasne ja cię rozumiem, ale jeżeli z twojego dachu odpadnie czapa długo nie usuwanego śniegu z lodem i spowoduje to wypadek, to raczej nikogo nie będzie to obchodziło i będziesz odpowiadał karnie, tak że lepiej o tym pamietać w razie co
    Dlatego, że staram się być trzeźwo myślącym kierowcą i trochę już km nakręciłem, więc ile długość ramienia mi pozwala to oczywiście to robię Znajomy w zeszłym roku zapakował się z rodziną do Alhambry, niby na narty do Austrii i po 50 km od domu, właśnie z tira spadłą mu na szybę tafla lodu. Było po wycieczce, dobrze, że sie nie pozabijali a kierowca tira nawet tego nie zauważył i tyle go widzieli...

  7. #22
    Awatar humidorek
    Dołączył
    Jul 2012
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    2.0T
    KM
    342
    Rocznik
    2008
    Kolor
    czarny DSG
    Posty
    2,015
    O prosze, akurat dziś była podobna sytuacja Mazowieckie: nieodśnieżony dach auta przyczyną tragedii

  8. #23

    Dołączył
    Dec 2009
    Płeć
    Skąd
    Gorlice/Rzeszów
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2007
    Kolor
    VegasYelow
    Posty
    4,449
    A co jeżeli ilość śniegu na dachu jest minimalna? Jak np. śnieg od ciepła się roztopi i zrobi się na noc lód to drapaczką z dachu trzeba ten lód drzeć?

  9. #24
    Awatar ZUCZEK
    Dołączył
    Mar 2008
    Płeć
    Skąd
    Warszawa
    Pojemność
    3.2 V6
    KM
    700
    Rocznik
    2007
    Kolor
    Stalowy
    Posty
    10,798
    Możesz spróbować meslem i młotkiem powinno puścić a tak na serio jak sie taka czapa przyklei to najlepiej podjechać na kerszer i gorącą wodą zmyć, po za tym taka warstewka nie jest grozna, mowa jest o grubej warstwie, która zbiera się na nie czyszczonym dachu i zamienia powoli w lód od warunków atm.
    Znowu TT znowu Cabriolet

  10. #25

    Dołączył
    Dec 2009
    Płeć
    Skąd
    Gorlice/Rzeszów
    Pojemność
    2.0T
    KM
    200
    Rocznik
    2007
    Kolor
    VegasYelow
    Posty
    4,449
    Cytat Zamieszczone przez ZUCZEK Zobacz posta
    Możesz spróbować meslem i młotkiem powinno puścić a tak na serio jak sie taka czapa przyklei to najlepiej podjechać na kerszer i gorącą wodą zmyć, po za tym taka warstewka nie jest grozna, mowa jest o grubej warstwie, która zbiera się na nie czyszczonym dachu i zamienia powoli w lód od warunków atm.
    Wiem, że nie jest groźna. Moje przesłanie jest takie, że będzie na 100% akcja łapania i karania za nieodśnieżony samochód (bo prosto i łatwo). Więc interpretowanie warstwy zagrażającej w ruchu drogowym będzie interpretowana przez pana policjanta .... co może pozostawić wiele do życzenia jak będzie chciał się doczepić.

Podobne wątki

  1. Koła na zimę Quattro
    Przez Darekk w dziale MK2 (2006-2014)
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-11-2015, 09:33
  2. Audi TT w Alpy w ZIME!!!
    Przez archi781 w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 11-01-2012, 03:25
  3. Łańcuchy na zime
    Przez archi781 w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 07-01-2012, 17:09
  4. felgi + opony na zimę
    Przez cornel w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 12-09-2009, 22:59
  5. Jakie dywaniki na zimę?
    Przez SilverTM w dziale Ogólne
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 10-11-2007, 16:55

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •