Tak to prawda, choć wyskoczyć musiałem sam. Na pewno jednak świadomość, że musisz sam pociągnąć za linkę dodaje adrenaliny. Jednak uznałem, że to nie dla mnie - raczej nie lubię nagłych skoków emocji, mam ich wystarczająco w życiu. Wolę za to nurkowanie - na 30m też jest ryzyko, ale atmosfera spokojniejsza