Audi TT skarbonka ? Problem z turbiną odczuwalny spadek mocy na 2 dzień po zakupie

[M and V]

hmmm właśnie szczerze to znam przypadek zamarznięcia catch tanka.

no tak, ale przy naszych tankach by zamarzneicie spowodowalo jakiekolwiek szkody to poziom syfu w puszce powinien byc, az po kolanka, do czego i tak nie mozna dopuszczac,
czy sie myle ?

[nosuss3]

trzeba pilnować stanu bo można narobić sobie bałaganu. dodam że mi strasznie szybko się napełnia i jest to głównie woda ale to jest wina pogody i tego że robię krótkie dystanse i silnik się nie nagrzeje i para zostaje w środku raz w miesiącu muszę go opróżniać albo i częściej. Dobra starczy bo to nie temat o catch tanku

[matthew g]

TT odmówiła współpracy podczas dynamicznej jazdy

[WW]

Jeśli bezpieczniki OK, trzeba by sprawdzić kostke stacyjki.

[gregor10]

sprawdz na pierwszy rzut bezpieczniki 11 i 12 (małe 5A)

[Arttur]

Osobiście spotkałem się osobiście z 3 takimi przypadkami w innych autach

W jednym było zwarcie na jednym ogniwie akumulatora i napięcie w okolicach 7V przy czym nie dało się go naładować ( oczywiście ) .
W kolejnym po prostu padnięty akumulator , auto odpaliło na kable i więcej problemów nie było .
W ostatnim przypadku było zwarcie na przewodach stacyjki .

Jeśli u Ciebie stało się to podczas jazdy to może dodatkowo masz problem z alternatorem .







Pozdrawiam

[matthew g]

Według wstępnych oględzin mojego znajomego w TT padł alternator. Dzisiaj TT będzie brana do serwisu na lawecie smutny widok.

- - - - - - - - DODANO - - - - - - - - -

Wywaliło mi pompę oleju i chyba nie muszę mówić co się stało. TT ma już całkowicie wyremontowany silnik. "Wypieściłem" w niej każdy nawet najmniejszy detal sprawiając, że Audi za które zapłaciłem 25 000 zł (po wielu negocjacjach) włożyłem w zaledwie 5 miesięcy około 10 000zł. Mam nową turbinę, Nowe tłoki, korby, wszystko i to nowe. Auto jest idealne jeżeli chodzi o elementy mechaniczne jak również 100% idealne wizualnie. Teraz spokojnie mogę pojechać na Track days moją TTką bez obaw, że będą mnie ściągać na lawecie. Najprawdopodobniej za rok kupię audi R8 i już teraz koledzy się ze mnie śmieją, że niepotrzebnie zrobiłem w tym aucie tyle mogąc to wszystko zrobić po kosztach ale taki jestem.... Mój przypadek jest idealnym przykładem na to, że sprawdzenie auta w aso przed zakupem nie gwarantuje, że nasz model będzie sprawny technicznie. wniosek z tego taki (Jak cię nie stać to nie zabieraj się za zabawki dla dużych chłopców) Na szczęście dałem radę ale była to dla mnie nie lada nauczka. mam nadzieję, że widzimy się na zlocie Panowie.