Kupujemy Audi TT MK2

[henieq]

Jako, ze forumowicz mądry zgarnął mi autko prawie sprzed nosa zdesperowany szukam dalej.
Co myślicie o tej sztuce?

Audi Tt
http://otomoto.pl/oferta/audi-tt-s-l...-ID6y95Ht.html

[humidorek]

Znaczek przedni od TTS, zderzak jakiś dziwny no to RS, ni to standard, kierownica Sline z boku też taki znaczek (choć takiego pakietu auto nie ma). Szkoda, że skrzynia ręczna, na oparciu tylnej kanapy mocno odciśnięte gniazda pasów, jakby długo była położona a na niej coś ciężkiego. W opisie "radio niefabryczne" choć jest ori, czyli wpisujący ogłoszenie się nei zna. To może szczegóły i auto jest dobre, ale warto je dokładniej sprawdzić.

[henieq]

Oglądałem auto, auto dośc mocno powypadkowe i dośc niechlujnie złożone.

A co powiecie o tych ezgemplarzach:

http://otomoto.pl/oferta/audi-tt-2-0...-ID6ygaiJ.html
Zdecydowanie brakuje mi tutaj czujników parkowania i podgrzewanych foteli, ale może warto przecierpieć?

http://otomoto.pl/oferta/audi-tt-aud...-ID6ygFFL.html
Tutaj znów widze, że tempomatu nie ma, wychodziły w ogóle TTtki w tych latach jeszcze bez?

http://allegro.pl/show_item.php?item=5928888969
Wydaje mi się delikatnie za tania?

http://otomoto.pl/oferta/audi-tt-aud...-ID6y7Qqb.html
Ma śliczne bananowe skóry, ale martwi mnie troszkę ten przebieg.

Ktoś może oglądał którąs sztuke, albo coś powie którejś temat?

[MoooSQ]

Co do silników 3.2, jak to jest z ich awaryjnością przy przebiegach rzędu 200-220 tys. km? Słyszałem, że są to bardzo wytrzymałe jednostki i nie należy się martwić ich awaryjnością, lecz jak się zachowuje silnik przy takim przebiegu?

[hubi_pl]

Mialem do 245000 luz blues....wymienic trzeba rozrzad i lac benzinke

[MoooSQ]

hubi_pl, a miałeś w automacie czy ręczna? I jak to jest z haldexem?

[hubi_pl]

Manual, ale nie ma to znaczenia dla zywotności silnika. Tak samo ktos moze zarżnąć manuala jak i dsg. Różne sa oponie na temat które szybciej .

haldex - zmiana oleju co 30, filtra co 60 K km i jedziesz...nie mialem zadnych problemów...zreszta u mnie Haldex musiał być tip top

[elmacho]

Dla żywotności silnika znaczenia nie ma, ale skrzynia dsg powyżej 200000 km, to sam przecież wiesz.

[hubi_pl]

Dla żywotności silnika znaczenia nie ma, ale skrzynia dsg powyżej 200000 km, to sam przecież wiesz.

Skrzynia tak ale kolega pytał o silnik ja powyzej 200K dsg bym sie bał....

[MoooSQ]

Czyli odradzacie DSG przy takim przebiegu?

[elmacho]

Czyli odradzacie DSG przy takim przebiegu?

Zdecydowanie.
Skrzynia fajna, gdy jest nowa.
Ale tutaj jest duży przebieg, a skrzynie tego typu tego nie lubią ( czytaj mogą generować spore wydatki ).

Ta pierwsza ma czujniki parkowania z tyłu... z tego co widze.
Nie wiem czy wogóle szły czujniki z przodu, ale w cenniku TTS mod. 2009 nie występowały

W AUDI TT 8J nigdy nie występowały przednie czujniki parkowania.

[stona1]

Zdecydowanie.
Skrzynia fajna, gdy jest nowa.
Ale tutaj jest duży przebieg, a skrzynie tego typu tego nie lubią ( czytaj mogą generować spore wydatki ).

Przez ostatnie 14 lat miałem 8 samochodów z różnymi ASB (klasyczna, CVT/multitronic i DSG). Tylko w dwóch z nich miałem jakiekolwiek problemy ze skrzyniami i co ciekawe w oby przypadkach były to auta z przebiegiem 40-80 tyś km. Te starsze (z przebiegiem 200 tyś. i więcej) nie sprawiały mi w tym zakresie żadnych problemów.
Skrzynia DSG ma jeszcze w porównaniu z innymi automatami tę zaletę, że jest łatwiejsza w ewentualnej naprawie. Jej główne podzespoły są przystosowane do wymiany nawet w ASO (inaczej niż w przypadku klasycznych automatów, których ASO zazwyczaj nie naprawia tylko wymienia). W DSG najczęściej spotyka się tylko awarie w przypadku 3 podzespołów: mechatroniki (75%), sprzęgła i pompy.
- nowa mechatronika w ASO to koszt około 5k zł, regenerowana (czytaj z wymienionymi elektrozaworami) nie ASO z roczną gwarancją i fakturą ok. 3k zł.
- nowe sprzęgło oryginał ~3k.
- pompa nie znam dokładnej ceny (rzadko się psuje), ale pewnie poniżej 3k.
Czy to są tak duże wydatki w porównaniu z kosztami innych napraw w TT mk2? Moim zdaniem nie.

Dlaczego napisałem taki długi wywód? Ponieważ sądzę, że skrzynia DSG to nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie widzę jadąc ulicami stojących na poboczach aut z ASB Jeżeli dołoży się do tego jeszcze przyjemność z jazdy DSG to sądzę, że jest warta ryzyka ewentualnej naprawy za kilka tysięcy złotych, a poza tym skrzynie manualne też się psują, też w nich trzeba wymieniać np. sprzęgło (nawet częściej niż w DSG). Nie chcę wywoływać sporów na forum nie zgadzam się tylko, że ASB z przebiegiem 200k km to szczególny problem.

[elmacho]

Przez ostatnie 14 lat miałem 8 samochodów z różnymi ASB (klasyczna, CVT/multitronic i DSG). Tylko w dwóch z nich miałem jakiekolwiek problemy ze skrzyniami i co ciekawe w oby przypadkach były to auta z przebiegiem 40-80 tyś km. Te starsze (z przebiegiem 200 tyś. i więcej) nie sprawiały mi w tym zakresie żadnych problemów.
Skrzynia DSG ma jeszcze w porównaniu z innymi automatami tę zaletę, że jest łatwiejsza w ewentualnej naprawie. Jej główne podzespoły są przystosowane do wymiany nawet w ASO (inaczej niż w przypadku klasycznych automatów, których ASO zazwyczaj nie naprawia tylko wymienia). W DSG najczęściej spotyka się tylko awarie w przypadku 3 podzespołów: mechatroniki (75%), sprzęgła i pompy.
- nowa mechatronika w ASO to koszt około 5k zł, regenerowana (czytaj z wymienionymi elektrozaworami) nie ASO z roczną gwarancją i fakturą ok. 3k zł.
- nowe sprzęgło oryginał ~3k.
- pompa nie znam dokładnej ceny (rzadko się psuje), ale pewnie poniżej 3k.
Czy to są tak duże wydatki w porównaniu z kosztami innych napraw w TT mk2? Moim zdaniem nie.

Dlaczego napisałem taki długi wywód? Ponieważ sądzę, że skrzynia DSG to nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie widzę jadąc ulicami stojących na poboczach aut z ASB Jeżeli dołoży się do tego jeszcze przyjemność z jazdy DSG to sądzę, że jest warta ryzyka ewentualnej naprawy za kilka tysięcy złotych, a poza tym skrzynie manualne też się psują, też w nich trzeba wymieniać np. sprzęgło (nawet częściej niż w DSG). Nie chcę wywoływać sporów na forum nie zgadzam się tylko, że ASB z przebiegiem 200k km to szczególny problem.

Tak. Tylko nie napisałeś jak długo eksploatowałeś te ,,bezproblemowe" ASB i w jakich przebiegach?
Fakt, manualna skrzynia też może ulec awarii. Jednak jej naprawa jest tańsza i prostsza.
I co najważniejsze, to kupując używane auto z asb, z dużym przebiegiem nie wiadomo, kto, jak eksploatował i serwisował ten samochód.
Osobiście w tym przypadku nie wyznaję zasady ,,jest ryzyko-jest zabawa".

[streetrace]

Ta pierwsza ma czujniki parkowania z tyłu... z tego co widze.
Nie wiem czy wogóle szły czujniki z przodu, ale w cenniku TTS mod. 2009 nie występowały

[stona1]

Robiłem nimi przebiegi kilkadziesiąt tysiecy km.

Mi nie chodziło o zasadę "jest ryzyko-jest zabawa" tylko raczej "większy komfort i fun z jazdy-możliwe trochę większe koszty"
A tak na poważnie, być może dlatego, że właśnie od 14 lat mamy z żoną w domu tylko automaty to nie mogę sobie już wyobrazić przesiadki z powrotem do manuala nawet licząc się z ewentualnymi trudnościami przy naprawie. I tutaj właśnie dostrzegam przewage DSG nad innymi ASB: dostępność oryginalnych części zamiennych, dokumentacji oraz w pewnym stopniu prostota konstrukcj=mniej kłopotów przy ewentualnej naprawie.
Zgadzam się jednak z tym, że manual to zawsze bezpieczniejszy wybór.